Tu pies też ma wczasy :-)
Moja Majka spędziła w "Przystani u Liliany" tydzień.W tym czasie miałam z p. Lilianą kontakt telefoniczny i przez Facebook'a, dzięki czemu na bieżąco dowiadywałam się o kondycji mojego pieska.P.Liliana z mężem sprawiają od początku pozytywne wrażenie,wzbudzają zaufanie i widać,że mają wieloletnie doświadczenie w postępowaniu z psami.Dzięki codziennej dużej dawce ruchu (podczas spacerów i na dużej zielonej posesji) i obecności innych piesków nie ma miejsca na nudę.Majkę odebraliśmy zadowoloną,wybieganą,zaprzyjaźnioną zarówno z Właścicielami, jak i ich psami,a niełatwo zdobyć jej zaufanie.W przyszłości również zamierzamy skorzystać z gościnności "Przystani u Liliany" spokojni,że zostawiamy Majkę w dobrych rękach.