OSK przygotowało mnie tak dobrze, że egzaminy zdałem za pierwszym razem. Wybrałem kurs przyśpieszony, dzięki czemu teorie miałem w jeden weekend, a w ciągu tygodnia naprawdę sporo godzin jazd. OSK proponuje jazdy z różnymi instruktorami, co jest na prawdę fajne. Głównie jeździłem z Anetą i to dzięki niej zdałem za pierwszym razem. Miła, ale w razie potrzeby stanowcza, potrafi wskazać manewry do poprawienia i ćwiczy je do uzyskania perfekcji (ach to zawracanie w bramie :) ) Na prawdę polecam!