Typowe urzędasy...
Królestwo bezmyślnej biurokracji. Współczuje tym, którzy muszą załatwiać formalności związane z rejstracją pojazdu w referacie komunikacji. Panie sprawiają wrażenie uprzejmych, ale nie wykazują nawet cienia dobrej woli w pomocy w rozwiązaniu problemu. Nie widzą też większego sensu w informowaniu petentów, że dokument jest do odbioru. Słowem - siedzą i odwalają swoje 8 d***godzin.