MYŚLĘ ,ŻE WYGLĄDA TO TAK, ŻE KAŻDY STUDENT ,TEJ CZY INNEJ UCZELNI ,CHCE WIEDZIEĆ, ŻE STUDIUJE NA RENOMOWANEJ UCZELNI, ALE KIEDY PRZYCHODZI DO SESJI TO LICZY NA PRZYWILEJE , ULGI -KRÓTKO MÓWIĄC LUZY. POTEM MA WIELKIE PRETENSJE CO DO POZIOMU. TO STUDENCI W DUŻEJ MIERZE WYZNACZAJĄ POZIOM .
ZATEM CHCESZ SIĘ UCZYĆ TO TO CZYŃ, A NIE PISZ BZDUR NIE MOGĄC ZALICZYĆ EGZAMINU. JEST NORMALNIE TAK SAMO JAK NA UG - ZRESZTĄ NA PEDAGOGICE 80% WYKŁADOWCÓW JEST WŁAŚNIE Z UNIWERKA . CHCESZ MIEĆ WIEDZĘ TO JĄ ZGŁĘBIAJ , NAWET JEŚLI MUSISZ REFERAT NAPISAĆ (WŁAŚNIE KOŃCZĘ STUDIA MUSIAŁAM NAPISAĆ MOŻE DWA REFERATY PRZEZ CAŁY TOK STUDIÓW- A PRZY TYM RÓWNIEŻ JESTESZ ZMUSZONY- STUDENCIE DO STUDIOWANIA LITERATURY FACHOWEJ- TO CHYBA O TO CHODZI).