Co to w ogóle za porządki,pisze w sprawie szlabanów na Nieborowskiej,mieszkam przy nr.46,wiem ze to powinno być dawno poruszone.Szlabany przed klatką należą do WM Nieborowska 44,a gdzie jest dostęp do klatek.Jak ktoś wymienia sobie meble to ma nosić z ulicy i jeszcze nie ma gdzie stanąć autem,a gdzie pogotowie czy droga pożarowa.Ludzie ogarnijcie się,bo nie wiem co za filozof to wymyślił.A parking to dla kogo.bo ja nie mam gdzie parkować a wozy stawiają sobie mieszkańcy z naprzeciwka ulicy z tzw.uli.Przed klatką to sobie szlaban zamontujcie i wyrzućcie piloty bo na to samo wychodzi.Dostępu zero,mąż już pisał do wspólnoty 44,zobaczymy co z tego wyniknie.Bynajmniej ja tak tego nie zostawię.

Ogólnie to cała ta sytuacja z montażem jakichkolwiek szlabanów pod blokami na ul.Nieborowskiej jest nienormalna!

Ludzie się obudowują jak dzikusy! Niektórzy mieszkają na ostatnim piętrze przy ul. Nieborowskiej i mają rolety antywłamaniowe w oknach - wstyd!

Proszę zwrócić uwagę na ulice będące na Chełmie gdzie stoją dawne bloki wojskowe np.przy ulicy Dragana tam nigdzie nie ma szlabanów.

Pod blokami np.między innymi na Dragana czy Witosa są parkingi niewielkie i tam nigdzie nie ma szlabanów!

Nowobogackim sodówa odbiła!

Szlabany zostały postawione ze wzgledu na ludzi, ktorzy przez parking pod oknami omijali korki na Wilanowskiej, czesto jezdzac bardzo szybko miedzy samochodami.

bez przesady ,jakie korki?Rzeczywiście sodówka niektórym odbija co tu mieszkają..po co te szlabany?Skansen zakładacie do się proszę wyprowadzić do jakieś osady ...coś mi się wydaje że ludzie dziczeją a mamy XXI wiek