Ulegliśmy masowej psychozie
1 najpierw pojawia się wirus
2 zaczęto odbierać nam przyjemności, zaczęto nas izolowac, zamykać w domach
3 ciągle podsycano strach, nieustannie, we wszystkich mediach, w rozmowach na ulicy, wszędzie była mova o kowidzie
4 zaproponowano jedno i tylko jedno skuteczne rozwiązanie, zrobiono wszystko żeby nie było drugiej opcji leków, terapii, itd.
Ludzie w psychozie nie zdają sobie sprawy, że jej ulegli. Dla nich wszystko jest "realne" i normalne, nie można nikogo za to winić. Zmniejsza się za to tolerancja dla innych ludzi i ich wyboru (postuluje się o segregacje osób, które nie przyjęły jedynego rozwiązania mimo że już wiadomo, że ono nie zapobiega rozprzestenianiu się wirusa dalej). Jeżeli coś jest nieświadome to nie masz dostępu do tego, mozesz jednak kierować się swoim postępowaniem i poznawać prawdę o sobie dystansując się od siebie i patrząc na siebie niejako z trzeciej osoby, to bardzo trudne ale czynności, wybory, zachowania mówią o naszej podświadomej części.
2 zaczęto odbierać nam przyjemności, zaczęto nas izolowac, zamykać w domach
3 ciągle podsycano strach, nieustannie, we wszystkich mediach, w rozmowach na ulicy, wszędzie była mova o kowidzie
4 zaproponowano jedno i tylko jedno skuteczne rozwiązanie, zrobiono wszystko żeby nie było drugiej opcji leków, terapii, itd.
Ludzie w psychozie nie zdają sobie sprawy, że jej ulegli. Dla nich wszystko jest "realne" i normalne, nie można nikogo za to winić. Zmniejsza się za to tolerancja dla innych ludzi i ich wyboru (postuluje się o segregacje osób, które nie przyjęły jedynego rozwiązania mimo że już wiadomo, że ono nie zapobiega rozprzestenianiu się wirusa dalej). Jeżeli coś jest nieświadome to nie masz dostępu do tego, mozesz jednak kierować się swoim postępowaniem i poznawać prawdę o sobie dystansując się od siebie i patrząc na siebie niejako z trzeciej osoby, to bardzo trudne ale czynności, wybory, zachowania mówią o naszej podświadomej części.