Upadajacy biznes,kryzys na maxa
Prowadzę niewielki warsztat samochodowy,od dwóch tygodni widzę tak ogromny spadek pracy że zaczynam się zastanawiać nad zamknięciem interesu,żadnej pomocy,żadnego wsparcia,oszczędności się kończą A rachunki trzeba płacić. Tak wygląda zabijanie biznesu w naszym kraju,pracowałem na ten warsztat 17 lat i w Max dwa miesiące będę bezrobotny,moi dobrzy mechanicy stracą pracę i co dalej?? Państwo obiecuje A tak naprawdę nic nie robią. Już bym wolał żeby wszystko wróciło do normy. Żyć się nie chce.