Witam serdecznie nie polecam juz tego miejsca, kiedyś było urokliwe klimat jak w domu obsługa miła nie narzucająca się. Obecnie nowa pani kierownik jest zbyt przesłodzona, widzi mnie drugi raz a już chce być moja koleżanką,a ja tego nie lubię sama sobie dobieram towarzystwo. Obsługa była super w szczególności pani Gosia która miała takt wyczucie chwili wiedziała jak się zachować, obecnie tego brakuje, niemiło niesympatycznie wręcz prawie opryskliwie przez panią Ele, która nie umie się zachować, całkowite przeciwieństwo pani Gosi chociaż reszta obecnie zachowuje się podobnie miemilo. Salon idzie ku upadkowi jak tak dalej będzie to będzie nieuchronne jego koniec, muszą wrócić do starej obsługi w ostateczności znaleźć kogoś kto podoła temu zadaniu ale widać iż z starego personelu coraz mniej ludzi jest a nowe nie doświadczone panie tego nie zastąpią, aż żal patrzeć co tam się wyprawia rodzinna atmosfera prysła jak bańka mydlana.