ZOMO pełną gębą:
http://trojmiasto.tv/Policja-zatrzymuje-corke-gdanskiej-radnej-Anny-Kolakowskiej-15517.html?no_autoplay=1&no_autoplay=1&expand=11655132&hl=11655132#op11655132

Pamiętacie Szpital Brittania?

https://www.youtube.com/watch?v=AG1htPSY-Ls

Synapsy ;)

Zdaje się, że Benek Loranty powiedział "dobry Pies musi gryźć".
W Polsce Psu nic nie wolno, nawet się odszczeknąć.
Widać na filmie zero szacunku do tych Chłopaków, którzy wykonują swoje obowiązki... w białych rękawiczkach.

Ps
Gdzie kontekst?! Reszta mnie nie interesuje.
Wielu zwiedziecie oszukując oko ale to wciąż zbyt mało by zawładnąć umysłami widzących.

Ps
Mamunia ustawiona to dziecko cały szwadron " chronił" żeby włos z głowy nie spadł.

> "dobry Pies musi gryźć"

Pies, który spuszczony ze smyczy gryzie kogo popadnie, dobry nie jest.

> zero szacunku do tych Chłopaków

Na szacunek trzeba zapracować.
Damscy bokserzy, który z grupki kilkunastu osiłków wyłuskali "dzielnie" jedną kobietę, raczej go nie zdobędą.

Jeśli jakiś gnojek rzuca w psiarnię kamień, powinien się liczyć z tym, ze pies może go po prostu zastrzelić a przynajmniej ranić. Bo reakcja policji powinna być adekwatna i wybiórcza. W przeciwnym razie jest to pacyfikacja w ZOMO-wskim stylu a nie ochrona porządku prawnego. A to właśnie widzimy na filmie.

W czyim interesie ZOMO działa i kto robi z Polaków idiotów można przeczytać tu:
http://niepoprawni.pl/blog/kokos26/czy-pozyteczni-idioci-odzyskaja-wzrok-sluch-i-wech

Widzę coś zupełnie innego... i tyle.
Liżę tylko z wierzchu to co na talerzu tutaj podano. Jadła tego nie będę.
"Dam" tutaj nie widzę a tym bardziej "damskich bokserów"...
Nie wnikam z jakich powodów "wyłuskali" daną osobę ale nie dam sobie wmówić, że na oczach sępów z aparatrami, kamerami i dyktafonami bez powodu podjęli działanie.
Szacunek do tych chłopaków za zachowanie spokoju, profesjonalizm i przestrzeganie procedur.

Ps
Co ma płeć, gabaryty, wygląd zewnętrzny... do wiatraka (???)
Tego już w ogóle nie pojmuję. To taki Twój "żart" (???)
Nie było nas tam, nie mamy pełnych danych i tyle.

Pani Córka Radnej ma to, czego chciała. Czyżby ona tam poszła sobie na spacer ?

Marsze Niepodległości już dawno przez skrajne prawactwo w Polsce zostały wykorzystane do wprawiania się w sztukach walk ulicznych. Temu samemu miała służyć też kontrmanifestacja wobec Marszu Równości.

Jak na razie jedynym przekazem skrajnej prawicy w Polsce jest destrukcja i agresja. Oczywiste jest, że przekaz ten obliczony jest na odpowiedni elektorat, który z racji predyspozycji umysłowych raczej nie gustuje w dyskusjach i wymianie argumentów, a najlepszym argumentem dla niego jest argument siły.
W tej sytuacji Państwo zastosowało adekwatny do stosowanego argumentu kontrargument.

Gimbaza umysłowa, która doszukuje się się tu "zomowskiej pacyfikacji" nie wie chyba jak wyglądały prawdziwe "zomowskie pacyfikacje".

> Marsze Niepodległości (..) przez skrajne prawactwo (..) zostały wykorzystane do wprawiania się w sztukach walk ulicznych

Dla ZOMO-wców również. Zapomniałeś?

> Temu samemu miała służyć też kontrmanifestacja wobec Marszu Równości.

Skąd wiesz, czemu MIAŁA słuzyć?
Ze źródeł operacyjnych czy z wróżb?

> Jak na razie jedynym przekazem skrajnej prawicy w Polsce jest destrukcja i agresja

Kogo nazywasz "skrajna prawicą"? Kiboli/zadymiarzy, bez cienia mózgu czy PiS-owców (czyli wg twojej definicji, z którą się zresztą zgadzam, narodowych SOCJALISTÓW)?

> Gimbaza umysłowa, która doszukuje się się tu "zomowskiej pacyfikacji" nie wie chyba jak wyglądały prawdziwe "zomowskie pacyfikacje"

Pechowo pamiętam ZOMO nie tylko z opowieści ale i z autopsji.
A co do "gimbazy umysłowej".. to już raz ci proponowałem publiczne wypełnianie matryc Ravena. Nie podjąłeś rękawicy, co mnie zupełnie nie zdziwiło, bo przekaźnik ma przekazywać treść a nie ją tworzyć ;)

> Nie było nas tam, nie mamy pełnych danych i tyle.

Z tym (i tylko z tym) się zgodzę.
Bazuję wyłącznie na tym, co widzę na filmie.
Następnym razem pójdę osobiście.

Rozumiem, że liczysz na wsparcie operacyjnych, w cywilu, których widzisz na filmie.
Kawy (???)

> Kawy (???)

Przezornie wykształciłem odruch picia jej, nie patrząc w monitor ;]

Daj znać czy masz sposób na picie jej w czasie uśmiechu od ucha do ucha :)

Ale o co Wam ludzie chodzi? Gdzie jest problem?

Zatrzymali recydywistkę, która była wcześniej karana również za takie wybryki...
Gdyby to był łysy koleś w szaliku, wydźwięk większości postów byłby tutaj zupełnie inny.

Prawo jest (ma być) równe dla wszystkich!

Dobrze, że złapali kogoś znanego, co do kogo nie ma wątpliwości w jakim celu tam się znalazł.

Jeszcze lepiej, jeśli znajdą filmik jak czymś rzuca, postawią zarzuty i zamkną na parę lat - oczywiście pewnie nie rzucała, więc trudno ;/
Ale za stawianie oporu przy zatrzymaniu chyba również można komuś dosrać...

Tutaj nie ma znaczenia, czy kobieta czy nie kobieta...
Na przykład jak baba kogoś leje w domu, to wstyd się przyznać, ale obowiązuje ją dokładnie to samo prawo - i pójdzie siedzieć za pobicie czy coś tam innego.

Był kiedyś na ten temat świetny artykuł, nie będę szukał, każdy z Was ma google.

Co to jest "wybryk" ?

Semantyka języka polskiego nie jest taka trudna a i wiedza biologiczna jest też dostępna.

Wybrykiem jest bezzsadne demonstrowanie odchyleń od normy pod płaszczykiem normalności, do tego z wykorzystaniem aparatu państwa i w przestrzeni publicznej. Publiczna obraza moralności. Z kolei sprzeciwianie się wybrykom jest obowiązkiem porządnego obywatela.

Obowiązkiem porządnego obywatela jest przestrzeganie prawa.

Każdy ma równe prawo do manifestowania swoich dziwactw.
Jeśli ktoś przerywa lub sabotuje legalną manifestację, to należy go ukarać.

Kuriozalny fakt, że czepiasz się semantyki i słowa jakiego użyłem - a podejrzewam, że nawet osobniki niewiele inteligentniejsze od małp widzą, że w tym wypadku użyłem słowa 'wybryk' jako synonimu wygłupów, psot tudzież przede wszystkim głupoty - świadczy wyłącznie o tym, że nie masz żadnego lepszego argumentu. Ponadto definicja jaką podałeś jest najwyraźniej wymyślona personalnie i subiektywnie przez Ciebie.

Komuś, kto przeczytał w życiu jedną książkę o tym jak to "ekonomia i gospodarka są drugoplanowym podsystemem", a jedyne teorie jakie wygłasza dotyczą "systemu konsumpcjonistycznego, który zjada własny ogon" - rozumiem, że łatwiej takiej osobie czepiać się słówek niż odpowiedzieć merytorycznie. Może kiedyś Ci się uda napisać chociaż jeden post bez tego 'konsumpcjonistycznego' bełkotu ;)

Porządny obywatel, panie kolego, ma w nosie czy jacyś pajace chodzą po ulicach z tęczowymi flagami czy też nie i komu, co tudzież gdzie wkładają w swoim wolnym czasie. Jeśli ci biedni i chorzy umysłowo (spokojnie, niedługo ktoś to naukowo udowodni...) ludzie czują się wówczas lepiej - bo mają niewytłumaczalną potrzebę manifestowania swoich dziwactw - mają do tego pełne prawo.
Porządny obywatel natomiast nie zajmuje się takimi bzdurami. Porządny obywatel ma ważniejsze i/lub ciekawsze rzeczy do robienia.

Ryba psuje się od głowy,
Na aparacie państwa, a szczegolnie na sądownictwie spoczywa w pierwszym rzędzie troska o przestrzeganie prawa a to włąsnie sądownictwo polskie słusznie przezwane "bezmiarem niesprawiedliwości; ponosi główną odpowiedzialność za psucie kliamtu prawnego - procesy z powodów politycznych, lekceważenie konstytucji, milczenie gdy platfusy łamały nagminne konstytucję, areszty wydobywcze, odpowiedzialność zbiorowa. Babcia z pietruszką idzie pod sąd, złodziej milionów cieszy się respektem.

Semantyka jest podstawą jeżyka i kultury i terminologia jest istotna. Więc ponawiam pytanie - czy wybryki dewiantów, obrażających moralność w sferze publicznej i chronionych przez funkcjonariuszy państwa są dopuszczalne, a sprzeciw wobec wybryków jest karalny ?

A jeśli chodzi on system konsumpcjonistyczny to mam kolejne pytanie - czy nadal wierzysz,że mamy system kapiutalistyczny ?

A tak przy okazji systemów - czy zetknąłeś się kiedyś z cybernetyką czy teorią sterowania ?

"wymyślona personalnie" - w jakim ten potwór jest języku ?

A o książkach z Tobą nie będę dyskutował, bo byś popadł w kompleksy.

Jak zwykle sam bełkot - zero konkretów. Wielokrotnie udowodniłeś, że nie jesteś dla mnie żadnym partnerem do dyskusji.

W przeciwieństwie do Ciebie nie będę czepiał się literówek ani słówek.

Powiedz, jakich konkretnie wybryków dopuścili się "dewianci" na tegorocznej lub zeszłorocznej manifestacji?

Ucięło mi ;(
" czy nadal wierzysz,że mamy system kapiutalistyczny ?"

"nadal" ?
"wierzę" ?
Gdybyś w dzieciństwie nauczył się porządnie czytać, to prawdopodobnie już dawno wywnioskowałbyś z moich wpisów, że ja bym CHCIAŁ i dążę do tego jak mogę, żeby system u nas stał się kapitalistyczny. To, jaki jest obecnie - semantyka - nie ma NAJMNIEJSZEGO znaczenia...

Widzę,że jesteś niepoprawnym lemingiem, szkoda że nie nieporawnym politycznie.

" U nas " , " U NAS".
W dobie globalizacji nie ma "u nas".
Nigdzie nie ma już kapitalizmu, bo kapitalizm bazuje na reakcji producenta na potrzeby klienta czyli popyt generuje podaż. W konsupcjonizmie marketerzy poprzez metody marketingu (neuronauki) wytwarzają sztuczne potrzeby w umyśle klienta, czyli podaż generuje popyt. W starym systemie było tak, w nowym jest odwrotnie. Nie zdążyłeś tego zauważyć ? To jest skutek efektu pamięci złotej rybki. Leming nie może pamiętać więcej niż 7 sekund wstecz, bo by mogł porówenać dwa różne stany, więc mu system pamięć kasuje.

A wracając do systemu - system określamy po analizie relacji jakie go tworzą, Takie relacje dają kapitalizm, odmienne relacje dają konsumpcjonizm. Zmiana relacji oznacza inny system.

No i co z tą cybernetyką i teorią sterowania, czyżbyć zpomniał o pytaniu? Pamięć złotej rybki ?

Jesteś tzw. naiwnym użytkownikiem języka. Konkret to tak naprawdę zdarza się w realu, gdy walnieesz się łbem w róg szafy i nmabijesz guza.Guz będzie tym twoim wymarzonym konkretem W jężyku nie ma konkretów są pojęcia, nie ma rzeczy. Sens powstaje wtedy gdy pojęcia wstawisz w prawidłowy algorytm, bez tego wydajesz tylko coś w rodzaju stęknięcia. A algorytm musi być systemowy.

Jeśli chodzi o tematykę łączenia konretów z systemem, to polecam coś w moim guście:

http://zetjot.salon24.pl/715592,lew-lib-w-pietke-goni

> procesy z powodów politycznych,
np. proces Arabskiego,

> lekceważenie konstytucji
np. umieszczenie w du*ie wyroków TK,
np. niewykonanie konstytucyjnego obowiązku zaprzysiężenia sędziów wybranych przez Sejm.

> Konkret to tak naprawdę zdarza się w realu, gdy walnieesz się łbem w róg szafy i nmabijesz guza

Proponuję, abyś sobie sprawił taki konkret, bo pitolisz niemiłosiernie, nie odróżniając np. symbolu od znaczenia, podlewając wszystko pseudofilzozoficzną retoryką. Słabe to.

Arabski - zaniedbania przy organizacji lotu zakończonego smiercią 96 osób. Tyle trupów na koncie wymaga interwencji prokuratora, to chyba jasne.

Nie ma konstytucji, bo została złamana, wielokrotnie, przez platfusów, obiekt złamany nie nadaje się do uzytku. W konsekwencji braku konstytucji, TK nie ma racji bytu.

Co do symboli to nie ma symboli bez znaczenia, to jest jedność nierozwrwalna.

> zaniedbania przy organizacji lotu zakończonego smiercią 96 osób. Tyle trupów na koncie wymaga interwencji prokuratora, to chyba jasne.

To prawda. Niestety, ci, którymi powinien sie zająć prokurator w tej sprawie w większości zginęli w katastrofie.

Twoja opinia w sprawie TK na szczęście nie ma żadnej wartości, bo jest tylko rozwinięciem Prawa Beatki Klempy i Szydło, które o istnieniu Konstytucji Rzeczpospolitej dowiedzą sie łącznie z wyrokiem Trybunału Stanu.

Aha, znaczy się , ty jesteś nadprokurator, który ma wizje. Nie jedź na dopalaczach.

Nadprokurator to ten, ktory jest nad prokuratorem, jak mniemam.

Aby wymyslec coś takiego, trzeba miec umysł, ktory siedzi głęboko w standardach peerelowskich. Gratulacje !

Można ich lubić lub nie. Nie byłem świadkiem tych sytuacji ale mam swoje doświadczenia jako nauczyciel. Widziałem pobicia, prowokacje zastraszanie, porwania, fałszowanie dokumentacji, usuwanie dowodów, handel dziećmi, kradzieże, wspieranie handlu narkotykami oraz trucie ludzi. Brali udział w pedofilii. Tak niestety obecnie wygląda policja. Niestety tak wyglądają również inne państwowe instytucje. Te wszystkie wady wykorzystuje mafia budowlana i inni przestępcy.