Myślałam, że jestem wyjątkiem i że tylko mi się taki psikus przytrafił, ale widzę, że inni klienci firmy VITA także mieli problem. Podpisuję się pod wszystkimi pretensjami innych klientów. Firma jest nieterminowa, przywozi kontener kiedy chce, zabiera kiedy chce. Na smsy nie odpowiada, telefonów nie podnosi, właściciel posługuje się nieparlamentarnym językiem. W sumie to zadziwiające, że ciągle mają klientów. Ciekawe czy właściciel odprowadza VAT do urzędu :D.

Czy w końcu odebrali te kontenery? Ja czekam na odbiór worka ale nie wiem czy się doczekam. Wkrótce zamierzam nadać tej sprawie bieg urzędowy.