W czasach kryzysu filmy też są w "kryzysowej" jakosci!!!!
Po obejrzanym w tym kinie filmie "Terminator: Ocalenie", widać, ze w Silverze pracuje jeden operator, ktory obsługuje wszystkie sale. Zle ustawiony projektor, tj. napisy poucinane, wychodzące poza kadr, czasem nawet w połowie!!! Ciemny obraz (pomijam fakt, ze film jest nakręcony w dosc mrocznych kolorach), ale zapowiedzi puszczane przed samym seansem zostały równiez przyciemnione, co spowodowało, ze zamiast przyjemnosci, człowiek wychodzi z seansu zawiedziony. Pierwsze zapowiedzi i reklamy wyswietlone jeszcze przy właczonych światłach na sali były puszczone na pełnej mocy lamp, a po zgaszeniu oswietlenia został właczony tryb oszczedzania. Moze czas przestac oszczedzac na najsłabszych lampach ksenonowych i zakupic cos lepszego albo zatrudnic kogos jeszcze do obsługi projekcji. Ceny biletów podskoczyły, a w Silver zaczęto korzystac z trybu ekonomicznego przy wyswietlaniu filmów. Rozumiem, ze w związku ze światowym kryzysem Silver Screen oferuje swoim klientom filmy w jakości "kryzysowej".