Byłem w tym przybytku 3 razy. Wystraczy. Za pierwszym razem było znośnie, normalne ceny, ale wiekszości piw listy - brak Niznośny amerykański rock. Barman chciał mnie poczęstować czeskim piwem Obolon!!!! Zalecam szkolenie personelu. Za drugim razem ceny juz wyższe i dalej mocne ubytki w menu. Dziś z kolei chciałem się napić Czarnej Fortuny z żoną... i wyproszono mnie informując się że środa jest dniem tylko dla kobiet (w środku siedziały dwie Panie godz. 20). Panie Sławku - Dzień Kobiet w kanjpie piwniej?!?! To tak jak ogłosić Dzień Kobiet w sklepie wędkarskim.
ŻENADA