k@juta od studiów już współpracuje z katedrą, chciałam być asystenetką na katedrze, ale nie przyjmują póki co (no chyba, ze ktos jest doktorem)
czy zrobię doktorat to nie wiem...zobaczymy, na razie zaczęlam, ale jak pojawi sie dzidzia to nie wiem jak to bedzie....