Re: WIECZÓR PANIEŃSKI
Lady_in_black
(19 lat temu)
"hej a ja robiłam fiutkowe ciacho sama: biszkopt przełozyłam truskawkami, całość oblana była białą czekoladą (polewa do kupienia) z dodatkiem czerwonego barwnika do jajek - otrzymalam tym sposobem k****kowy kolor, oczywiscie żołądź był mocniejszej barwy , jajeczka także, a włoski z czekoladowych robaczków. Aaa a jak dawałam ciacho pannie przyszłej młodej to wsadziałm w czubek taką świeczke do tortów a'la zimny ognień ( do kupienia w cukierniach) i zwieńczyłam to słowami, że taki wytrysk będzie miała okazje zobaczyc tylko raz w życiu. Inna moja fumfelka przygotowala na wieczór panieński worek rozmaitości, wrzuciła do niego różne przedmiociki kojarzące się z małżeństwem, macierzyństwem i.t.p panna młoda z zakrytymi oczami losuje pokolei niniejsze rekwizyty i opisuje z jaka czynnością lub sytuacja sa związane. Jest niezły ubaw na serio fantazja po %% jest wybujała ! Przedmioty to np: grzechtka, kajdanki, butelka na mleko, gumka itd Slyszalam tez o takim motywie,że przygotwuje się naklejki z róznymi smiesznymi pseudonimami typu : ślepa zocha, głucha gienia i inne ,losuje sie je potem, a każda z laseczek goszczących na imprezce przykleja sobie wylosowana i śmiga w niej cały wieczór. Robi sie tez mix maxi drink. Każda z zaproszonych pań wlewa cos od siebie do szklaneczki oczywiście po troszku, nie musza to byc tylko alkohole bo przezciez należy uważac na efekty.... Co tu jeszcze hmmm Zauważyłam tez na jednym wieczorze, że panna młoda przybrana była w playboy'owskie uszki króliczka - takie z puszku no i w ogonek śmieszzne to ..... Mam nadzieje, że komuś pomogłam i co nie co podpowiedziałam ."
0
0