WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Zapraszam na więcej ploteczek! :)

WRZESIEŃ

mamtu - 03.09.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)
narzeczonaaa - 03.09.2013
Arabelka - 07.09.2013 (synek)
Madziulka - 10.09.2013
Madleen - 11.09.2013 (synek)
ania27 - 12.09.2013 (synek)
haze01 - 13.09.2013 (córcia Iga, Szpital Wojewódzki)
anusia999 - 16.09.2013
alkar82 - 19.09.2013 (córeczka, Kliniczna)
Mandi - 19.09.2013
Dora - 21.09.2013 (córeczka)
meg - 22.09.2013 (córeczka)
maluszek0920 - 22.09.2013 (córeczka)
zonkaa - 23.09.2013 (synek)
IwonaK - 24.09.2013
Carolajna87-Karolina - 25.09.2013 (córeczka Ewa, Kliniczna)
kristi 21 - 26.09.2013
Marta13 - 27.09.2013 (córeczka, Zaspa)
Selene - 28.09.2013 (córeczka, Zaspa)
dorotiii - 29.09.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)

P A Ź D Z I E R N I K

linka1120 - 03.10.2013 (synek)
katka_ - 7.10.2013 (synek, Szpital Wojewódzki)
asia1611 - 08.10.2013 (córeczka, Swissmed)
Annkkaa -10.10.2013
Julka - 11.10.2013 (synek)
panda - 12.10.2013 (synek, Szpital Kliniczny Gdańsk)
periri - 12.10.2013
cornus - 13.10.2013
ania83 - 14.10.2013 (synek, chyba Kliniczna)
domesko - 14.10.2013 (synek Jakub, Zaspa)
Aga -18.10.2013 (synek Tymon, Wejherowo)
XXX - 18.10.2013
mami.80 - 18.10.2013
walerka - 19.10.2013 (synek)
anavaw - 21.10.2013 (Karolinka, Starogard Gd)
sonia85 - 22.10.2013 (córeczka, Swissmed)
Rudi26 - 22.10.2013
olimpia20111 - 25.10.2013 (córeczka, Wejherowo)
Patrycja - 25.10.2013 (na 85% dziewczynka, Zaspa)
lepa_ - 25.10.2013 (dziewczynka, Redłowo)
tessaja - 28.10.2013
1985sloneczko - 28.10.2013 (synek)
Apoloniaa - 29.10.2013 (synek - Julian, Zaspa)
Katrine - 30.10.2013
lucy80 - 31.10.2013
atka - 02.11.2013 (synek)

I poprzedni:
http://forum.trojmiasto.pl/WRZESNIOWO-PAZDZIERNIKOWE-MAMUSIE-2013-17-t478776,1,130.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Julka, no dobra - przekonałaś mnie, jest jeszcze nadzieja! :D Tylko musimy znaleźć kompromis w kwestii szpitala ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

a Julka zapomniałam spytać z czego wynika ta kolosalna różnica w cenie porodów? te 2 tys to też w prywatnej klinice?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Aga, na diecie cukrzycowej raczej schudniesz niż przytyjesz, więc głowa do góry. :)

Haze, ja wiem, że to nie było śmieszne, ale rozbawiła mnie wizja Ciebie zataczającej się na chodniku i 'beretowych' spojrzeń, oburzonych na Twój widok. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Ja ostatnią przespaną bez wstawania do toalety to nawet nie pamiętam kiedy miałam. A nie przerpaszam teraz była z niedzieli na poniedziałek, ale położyłam się spać o 24, a wstawałam o 5 więc jakoś się udało :)

A z pracą nawet się udało tak długo bo miałam dodatkową motywację, że chciałam pokończyć swoje projekty żeby już iść na to wolne z czystym sumieniem i nie zostawiać koleżankom starych spraw. No i się udało :)

Aga co do lodów to krówka dobra, ale dla mnie nr jeden to słony karmel. Jednym słowem uzależniona ;)
I obyś miała rację z tym aniołem. Bo z dwoma diabełkami w domu to ja po roku siedzenia w domu skończę w wariatkowie ;) i jak po takich dobrociach cukier w normie to super. Czyli nie będziesz musiała tak koło tej "krówki" przechodzić obojętnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Aga wszystko da się zrobić :) musimy tylko zarezerwować cały oddział w którymś ze szpitali i działać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Aga czyli cukrzyca Cię obłaskawiła całkowicie. Poza tym 8 kg przy cukrzycy to nie jest wyczyn, rozumiem w miesiąc 8, ale tak to jak nic ;)
Twoja wizja wspólnego porodu i wzajemnych odwiedzin myślę jest godna przemyślenia :PP

Selene dziękuję za przepis na lody :) może się skuszę i nawet zrobię (chociaż już od kilku dni robię ciasto Haze - niby takie szybkie a mi zabiera już kolejną dobę....hmmm...)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Hahah, Haze - obyś utrafiła, bo ja 3 dni pod rząd jeździłam, bo nie było akurat :p. Ale za to jak już mieli - wtedy to był dopiero "stan błogosławiony" :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Aga krówka u Sowy - zabij mnie,a dzisiaj pojade na te lody, bo chodzi za mną od tygodnia ciasto z sowy !!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Mamtu no pod tym prysznicem to uważaj. Ja wczoraj szłam sobie chodnikiem i nagle miałam zawrót głowy, zatoczyłam się po elipsie, jak pijak. Normalnie nie mogłam znaleźć linii prostej żeby iść - dobrze, ze nikt nie widział, bo by pomyślała, no w ciąży i się nachlała :P

Mi ta ciąża też bardziej daje w kość, ale to chyba też kwestia własnie posiadania już dziecka, które jednak wyciąga energię z człowieka. Wcześniej, to spałam kiedy chciałam, robiłam to co chciałam, a przy dziecku nie zawsze się da niestety ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Dzień dobry wszystkim! :)

Dziewczyny, nie szalejcie tak na tych zakupach, bo dla innych nie starczy! ;)

Lepa, z tym samolotem to ja bym po prostu skonsultowała z lekarzem, a jakby dał zielona światło to w drogę! ;) A postanowiłaś już coś?

Marta, ja ostatnio Sowę znienawidziłam za to, że pojawił się u nich nowy smak lodów - krówka! Jak mam przejść obok niego obojętnie?! ;)

Ja tam ważę się tylko na wizytach, częściej mi do szczęścia nie potrzeba ;). I mam już 8 kg na plusie, ale co mam zrobić? Tarczyca, cukrzyca - nie poradzę... Poza tym mi też idzie przede wszystkim w brzuszek, także spoko ;). Będę się martwić (chociaż właściwie po co?) po porodzie ;).

Selene, tak mnie korciła ta maszyna do lodów... Ale nie umiałabym się już wtedy powstrzymać - moje lodożercze uzależnienie sięgnęłoby zenitu ;). A Twoja Mała faktycznie nieźle daje Ci popalić... Może wyrobi normę i po porodzie będziesz miała aniołka ;)

Julka, dzięki Tobie zobaczyłam nasze grono, w jakże seksownych koszulach, przechodzące od sali do sali, gdzie po kolei każda z nas rodzi, a reszta w czapeczkach na gumeczkach i z serpentynami witają okrzykami małe, brudne Stworzonko ;). A tak serio, jakaś dziwna dla mnie ta praktyka z tym zapraszaniem...
Ja z ubezpieczenia mam dostać bodajże 2 tys., a oprócz tego 50 zł za każdy dzień pobytu w szpitalu.

Ania83 - to chyba jednak opłaciło się trochę "połamać" skoro efekt remontowy został osiągnięty ;)

Nie zazdroszczę Wam tego niespania - ja śpię teraz jak zabita, ale nie wysypiam się... Wieczorami czekam na męża, wracającego z remontowego frontu, a zanim zje itd. to spać idę jakoś między 23 a 24, a o 6.30 wstaję - nie starcza mi to... Chyba czas nadrobić zaległości z początków ciąży, kiedy uczelnia nie pozwalała mi sypiać jak człowiek ;)

Katka - jak tam Twoja Córa na obozowisku? ;)

Dorotiii, sernik z jagodami? Jak możesz...! ;)

No a ja wczoraj, zainspirowana pizzą Mamtu, po spotkaniu na uczelni, spotkałam się z przyjaciółką i poszłyśmy najpierw do Starbucksa na nowe coś (Refresh chyba?), polecam na gorące dni ;) ; później wylądowałyśmy w nowej naleśnikarni na Świętojańskiej ("Pozytywka" - pyszności!), a na koniec zjadłam włoskiego loda, czego efektem było co? Cukier w normie! :p Padłam! Chociaż zastanawiam się, bo mój wynik to było 108 mg/dl po niecałych 2h i ciekawi mnie jak było po godzinie, ale myślę, że bez tragedii, szczególnie , że u mnie aktycznie te wyniki po 1 i 2 h nie różnią się za bardzo... :)

Julka, czuję się trochę rozczarowana - ja miałam raczej wizję jak Dorotiii, a Ty tutaj piszesz, że ta imprezka to dopiero po kilku godzinach... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Nie nie, Dorotii, zostałam zaproszona tak pod wieczór. CC o 12, więc koleżanki tak na 17-18 :) eehh, to chyba dlatego że to pierwsza ciąża i poród u tej koleżanki. W każdym razie powiedziałam jej że zadzwonię w pt i jeśli nadal będzie miała ochotę na baby shower w szpitalu to przyjadę.
A jeśli masz ochotę, to mogę Cię zaprosić na swój SHOW. Termin masz przede mną, ale jest szansa że jeśli odstawię takie przedstawienie jak z Filipem to urodzisz drugie :) ze śmiechu lub przerażenia, to nie istotne :)

W przyrodzie jakaś równowaga jednak istnieje. Wy od 4 na nogach a ja mogłabym spać i spać :D gdyby nie Filip to nie wiem czy z łóżka bym dała radę wyjść...

Selene nie zazdraszczam problemów z pęcherzem. Kiedy uda mi się przespać noc bez wstawania do toalety czuję się bombowo, inaczej jest kiepsko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Heh, jednak co człowiek - to opinia.
Mi w tej ciąży jest zdecydowanie lepiej. W poprzedniej leżałam plackiem przez bite 4 miesiące, więc samo to stanowi już wielką różnicę. A najciekawsze jest to, że w sumie im wyżej w tej ciąży jestem - tym się czuję lepiej. Nawet mój mąż w niedzielę nie mógł się nadziwić, że 5 lat temu miał w domu stękającą 'kalekę', a teraz - żywą, zdrową i energiczną (jak na moje warunki ;)) ciężarówkę. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

nie wiem, ja mam wrazenie ze druga ciaza jest gorsza a mam chlopaka, z Jula nie mialam nic a teraz spac nie moge, oddychac nie moge, a tu jeszcze 3 miesiace. do tego Julia wstaje razem z Adrianem a to oznacza ze o 6.45 musze wstac bo on tak wychodzi do pracy. nie wyobrazam sobie tego przy mlodym, bo pewnie bede o 5 karmila i zanim skoncze Jula wstanie. u nas upalow ciag dalszy, wczoraj w labie bylo 35st a ja w grubym fartuchu, myslalam ze odjade, chyba to zglosze bo to nie sa warunki do pracy w ciazy. do tego nic tam nie moge pic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Ja właśnie zaliczyłam poranny prysznic i jest mi dobrze. :) Chociaż trochę się wystraszyłam, bo w pewnym momencie zaczęło mi się słabo robić, chyba od ciepłej wody i duchoty w łazience. Także jeszcze trochę i nawet branie prysznica stanie się dla mnie wyzwaniem. Za to pedicure i golenie wciąż 'załatwiam' w miarę sprawnie. Tylko brzuch mam już jakoś nisko i czasem muszę się posiłkować lusterkiem, bo nic nie widzę. ;)

Selene, no to w zasadzie zostało Ci jeszcze tylko kilka dni. Przyda Ci się ten odpoczynek. I tak podziwiam, że tak długo wytrwałaś, mimo swoich dolegliwości. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Dzień dobry:)
Haze, też dziś jadłam 1 śniadanie o 430. Na szczęście potem udało mi się jeszcze zasnąć na troche.

A pogoda dziś super! Dobrze, że te prognozy pogody nie są takie wiarygodne hehe.

Selene, jeszcze tylko kilka dni i bedziesz mogła poodpoczywać:) Z tym naciskaniem na pęcherz to ja tez to przerabiam. I najlepiej jest jak chodze lub nawet stoje.

Dziś coś nie mam cierpliwości do kota. Tak jęczy od rana, że aż mnie trafia:/ Cały czas coś chce. I wskakuje w kuchni gdzie popadnie. Wrrrr...

Miłego dnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

heh no ja to w ogóle zrozumiałam że Julka ma iść do szpitala do tej koleżanki na czas porodu - czekać pod drzwiami czy jakoś tak czy nie wiadomo właśnie po co, więc przy tym tylko wizja odwiedzin już umytej mamy i dziecka jest kiepska ;p
Do mnie przychodził mąż (raz lub dwa z teściową) i moi rodzice ale w związku z tym że ten pokój malutki, dziecko za szybką a ja po tej cesarce to wychodzili po kilkunastu minutach więc w ogóle nie było to kłopotliwe. O wycieczkach na sale to się nasłuchałam.... w wejherowie też wszyscy na sale wchodzą i koleżanka która tam prawie 2 tygodnie leżała miała codziennie teścia swojego na 2 godziny i co za tym idzie jej koleżanka z sali też. Ona mu mówiła żeby nie przychodził, jej mąż mówił ale to jakiś burak był i przyłaził, rozwalał się na krześle, siedział i komentował ponoć... no jak sobie pomyślę że mogłabym tak trafić grrrr
Dziewczyny marne to dla was pocieszenie ale ja śpię za was wszystkie :) dzisiaj mnie dominik, mąż i koty obudzili w sumie z 5 razy... ale po każdej pobudce zasypiam jak tylko zamknę oczy. Mam nadzieję że to się nie zmieni bo w pierwszej ciąży też spać nie mogłam bo miałam syndrom cieśni nadgarstków czy jakoś tak i z bólu spać nie mogłam. Fatalne to było ;/
Ja upiekłam wieczorem sernika z jagodami i przyniosłam sobie kilka kawałeczków do pracy tak więc dzień od razu lepiej się prezentuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Końcówka ciąży to same atrakcje, co rusz coś nowego. Jedno przechodzi, drugie przychodzi.... A mój kręgosłup na razie ok :) oczywiście nie licząć standardowych bólów związanych z przesunięciem środka ciężkości i zasiedzeniem, ale to pikuś ;)
Ale ogólnie muszę powiedzieć, że ta ciąża bardziej daje mi w kość. Dziewczynki są chyba jednak wredniejsze ;)

Te kłucia w szyjce też mam cały czas. Wczoraj to nawet przerodziły się w taki chwilowy rozrywający ból. Ciekawe co tam na wizycie wyjdzie, ale to dopiero 1 sierpnia.

Haze ja jestem w pracy do końca przyszłego tygodnia. Przyszedł już czas na odpoczynek. Już ledwo tak naprawdę daję radę. Za ciężko się siedzi, a u skupieniu to już w ogóle nie ma mowy jak co chwilę dostaję po wnętrznościach. Organizm się już zaczął u mnie dopominać o przerwę. Choć trudno mi się oswoić z tą myślą, że ponad rok mnie nie będzie przy tym biurku.
Korzystaj z dnia bez małego. Odpoczywaj jak najwięej :)

Dla mnie pogoda też cudowna. Tak może być. Troszkę słońca by nie zaszkodziło, tylko żeby temperatura nie skończyła :)

Mamtu powodzenia na wizycie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

A, to źle zrozumiałam. Myślałam, że oddajesz dziecko 'w dobre ręce' na trochę dłużej. Ale zawsze lepiej mieć nawet te kilka godzin niż nie mieć ich wcale. :)

W ogóle to zaczynają nam się 'przydarzać' coraz dziwniejsze dolegliwości - tu szpilka, tam tampon. Ciekawe co jeszcze? Końcówka ciąży fajna jest. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Mamtu Mlodego sie pozbywam na kilka godzin, babcia to taka forma przedszkola ;)
Tez mialam takie klucia przy Tomku pamietam i pamietam, ze spanikowalam ale nic sie nie dzialo na szczescie.
Ja z kolei mam wrazenie ze mi cos tam wypada :P takie uczucie zle wlozongo tampona .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (18)

Dzień dobry!

Haze, Maluszek, współczuję problemów ze spaniem. Sama coś o tym wiem, niestety. Mimo, że kładę się późno, to zasnąć nie jestem w stanie, śpię jak na szpilkach i bu8dzę się zawsze około 4:30. Zaczęłam się już zastanawiać czy Mały o tej porze czasem nie wariuje i stąd te moje pobudki. W każdym razie - już bliżej niż dalej, więc trzeba spiąć poślady, dziewczyny, i byle do porodu. Po nim już nie będziemy miały wątpliwości przez kogo się nie wysypiamy. ;)

Selene, u Ciebie też jak nie urok to... ;) Najpierw kręgosłup (właśnie, jak Twój kręgosłup?), teraz pęcherz. Trzymaj się jakoś w robocie.

Mnie za to od wczoraj coś kłuje w szyjce. Tak, jakby mi ktoś ją nakłuwał igiełką co kilka - kilkanaście sekund. Mam nadzieję, że to nie objaw jakiego rozwierania czy coś. Dobrze, że mam dziś tę wizytę.

Haze, na jak długo pozbywasz się dziecka? Odpoczywaj i korzystaj z życia. ;)

Marta, fajną mamy pogodę, co nie? Jak dla mnie idealna, może jednak nie będzie dziś tych 27 stopni? :)

Miłego dnia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Nie mam ochoty na seks (21 odpowiedzi)

Czy jest to możliwe w zaledwie kilkuletnim związku? Rozumiem,zę rutyna może przyjść po 20-30...

odbiór mieszkania - na co zwracać uwagę? (15 odpowiedzi)

witam:) (piszę na tym forum, bo więcej osób zagląda, więc może Ktoś mi doradzi) za kilka dni...

Wasze ulubione zapachy (71 odpowiedzi)

Jak w tytule - jakie sa Wasze ulubione perfumy?