WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej, tak wlasnie planuje wlasnie od stycznia, bo teraz swieta i sie nie oplaca ;) a od nowego roku z nowym postanowieniem tak do lata...takze chcialam sie zorientowac czy ktos bylby chetny mi potowarzyszyc w tych trudnych pelnych pokus chwilach? z 10 kilo bym chciala, a moze uda sie ciut wiecej i tak na spokojnie, bez glodowek, rozsadnie. mnie akurat chyba najbardziej odpowiadalaby dieta ok 1000 cal, bo na dukanie nie dam rady, bo za duzo miecha a za malo warzyw i owocow bez ktorych nie umiem po prostu, a wy mozecie byc na swojej diecie, chodzi mi jedynie o wspieranie sie, motywowanie, pomocy w ukladaniu menu itd. to jak, jest ktos chetny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Dukan to świństwo ale każdy ma swoje zdanie :) szybko się chudnie ale jojo murowane, bo jak ktoś w tydzień gubi 2 kg ( gdzie powinno sie optymalnie zdrowo 0,5-1 kg) to jak przy tak szybkiej utracie bez jojo?
I tak jak mydecorations napisała po wykluczeniu produktów skrobiowych tworzą się ciała ketonowe, które zakwaszają organizm. Po 3-4 miesiącach stosowania diety proteinowej ciał ketonowych będzie zbyt dużo, a to doprowadzi do osłabienia organizmu itd.
Lepiej MŻ i ruch i trwały efekt. murowany!
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

~A./ Dzięki :) W sumie jemy tak samo tylko, ze ja mam 2 przekąskę o 14, obiad 17, kolacja 20, czyli jeden posiłek więcej. Fizycznie obiadu nie jestem w stanie zjesć wczesniej więc troche mnie głod ściska, no ale cóż... Jak się jadło za dużo, to teraz trzeba pas zacisnąć ;p

nie ćwiczę aż tyle, ale od 1 lutego mam karnet z Grouponu więc będę 3 razy w tyg na siłce i 3 razy w domu z Chodakowską i Jillian :)

Co do Dukana to wytrzymałam kilka dni i skonczylo się to fatalnie, bardzo pogorszyły mi się wyniki tarczycy, tsh skoczyło do ponad 80, bolała mnie głowa, a jedzenie uważam za paskudne. Osobiście jestem na nie. Schudłam 2 kg i to mi już nie wróciło, ale minął rok a wyników tarczycy nie mogę ustabilizować od tamtej pory.

Poza tym, taka ciekawostka - badania dowodzą, że wszystkie osoby chorujące na nowotwory mają bardzo zakwaszony organizm - a ta dieta właśnie ma działanie zakwaszające, więc jakoś wolę nie ryzykować. To dieta, która szybko daje efekty, znakomite zreszta, ale skutki długofalowe mogą być już niezbyt miłe. Poza tym jestem przeciwnikiem słodzików, a w przepisach dukanowskich jest ich mnóstwo. oczywiście każdy ma prawo robić po swojemu. Zachęcam jednak do zagłębienia się w temat :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

No ja 2,5 kg mniej ale to malo :( ale staram sie
no kazda by mogla podrzucac co je i wogle i mozemy sobie sciagac i podpowiadac :)

powodzenia

a slyszalam ze dieta dukan super...macie jakies zdanie??opinie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

mydecorations ostatni posiłek jem między 18 a 19, ale spać chodzę późno, ponieważ ok.23. Jeśli chodzi o mój jadłospis, to jest następujący: 9 śniadanie (najczęściej są to dwa 2 pełnoziarniste kromki chleba +łosoś lub pasta z makreli, na to rukola, szpinak, ogórek kiszony i kiełki rzodkiewki lub brokuła, czasem lubię też zjeść owsiankę z bakaliami lub bułkę grahamkę z twarożkiem wiejskim), następnie o godz.12 jem jogurt nat. +owoc (np. pomarańcz, mandarynka, kiwi, jabłko, sporadycznie banan), lub wrzucam garść orzechów włoskich. O godz. 15 jem obiad (staram się jeść chude mięso z warzywami, np. tortillę, pieczonego łososia z sałatką grecką itp., mało jem smażonego itp.) i ok.18-19 kolacja - np. 2-3 chlebki wasa z serem pleśniowym, lub sam ser pleśniowy z rukolą, lub kabanos z kurczaka z serem pleśniowym, lub serek wiejski, lub jajko na miękko itp. Głodna nie chodzę :) Ćwiczę dużo, bo praktycznie codziennie ( 3 razy w tyg. ćwiczenia Chodakowskiej, 2 razy w tyg. aquaaerobic i raz w tyg. śmigam na orbitreku 45 min. dziennie (jeden dzień robię tzw. odpoczynek;) Jeśli mam mega ciśnienie na słodkie to jem bakalie (orzechy z żurawiną) lub gorzką czekoladę 70 %. Piję dużo wody i zielonej herbaty. Jeśli mam ciśnienie na fast fooda, to robię domową pizzę na cienkim cieście, na to kładę świeży szpinak, łososia i mozarellę, a sos czosnkowy na bazie jogurtu nat.:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Czytając wasze wypowiedzi czuję się trochę głupio. Już kilka razy zaczynalam dietę, ale mam mało samozaparcia. Teraz, gdy trafiłam na to forum wierzę, że to jest możliwe. Tylko potrzebuje widocznie dopingu :) możecie podrzucic jakieś przepisy dla lasuchow? ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

i mimo utraty 5 cm w talii na pewno na pewno nie moge powiedzieć, że coś na mnie wisi, grrr...

Dzisiaj dostałam nowe dvd Chodakowskiej, więc ruszam pełną parą :)
I od lutego na fitness+siłownia+ind. plan treningowy i dietka

Tyle starań... ale mam dość bycia pulpetem!

~A./ Podaj proszę jednodniowy jadłospis - jesz chyba podobnie do mnie, więc chętnie odgapię :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

~A./ a nie wydaje Ci się, że jak jesz tak późno to jednak spowalniasz metabolizm? Ja jem o 20 kolacje ale chodzę spać o 24. Wydaje mi się, że to długa przerwa pomiędzy kolacją a śniadaniem.

U mnie tak sobie w sumie, chyba nie mam żadnych spektakularnych efektów :( I już mnie to wkurza, bo ćwiczę, jem rozsądnie a schudłam tylko 2 kg i w centymetrach też bez szaleństw... ale trzymam się i ćwiczę nadal i zamierzam ćwiczyć jeszcze więcej. Tylko wolałabym, żeby efekty były lepsze. Ale 2 kg w miesiąc to chyba jednak nie jest źle?
Może jojo nie będzie?? Oby :)

Tylko jak czytam ile schudłyście, to .... ech... zazdroszczę ;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Ja na wagę nie wchodzę, ponieważ dużo ćwiczę, a mięśnie są cięższe niż tłuszcz i waga wtedy nie jest wiarygodna, ale ciało mi się mega zmienia i jest to widoczne gołym okiem. Ciuchy wiszą, wszyscy wokół mówią że schudłam, brzuch mi się zrobił płaski a pupa się podniosła, także jestem bardzo zadowolona z efektów. Jem wszystko tyle że mniej, 4 posiłki dziennie, ostatni o godz.18 max 19.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Dziś 17 dzień dietowania,na wadze równe 4 kg mniej:))))
Powiem Wam,że już czuję się inaczej to zaledwie 4 kg ale brzuch mi już zleciał i te boki paskudne,do słodkości juz wg mnie nie ciągnie,wczoraj przez pomyłkę zrobiłam łyka kawy mojego mężą,który słodzi pół łyżeczki cukru i myślałam,że mi ,,mordę,, wykręci takie to było słodkie ale wyplułam raz dwa.
Leci tak dzień za dniem,ale martwi mnie jedno,że momentami jak wstanę kręci mi się okropnie w głowię,że muszę aż sie przytrzymać czegoś bo mam czarno przed oczami,trwa to 2-3 sekundy i puszcza,ale to pewnie dlatego,że tak radykalnie wszystko odstawilam i organizm jest osłabiony.
Jeśli chodzi o pokusy to jeden raz zdarzyło mi się zjeść kawałk maciupenki torta,ale to dlatego,że bylismy u teśćiów na urodzinach i nie wypadało mi odmówić,jeden kawalek malutki i na tym koniec,siedzialam dwie godz przy herbatce na stole ful jedzenia ale pomyslałam,że jak zjem cokolwiek szlag trawi dotychczasowe osiągnięcia i poprosiłam,aby mnie nie kusili słowami a wez spróbuj to czy to i jakoś przetrwałam wieczó,do domu wróciłam wypiłam szklankę wody z cytryną i koniec.Tak myśłałam,żę skoro schudłam 4kg przez 17 dni to jeszcze nie jest najgorzej.Ale fakt faktem,mam też teraz troszkę nerwów stresów w dodtaku syn chory jest i nawet nie mysle o jedzeniu.Jedno mnie motywuje ,że jak pojadę na wielkanoc do rodziny to zauważą moje ogromne wysiłki,a to da mi jeszcze wiekszego kopa i do lata będę taka jak zawsze marzyłam i jak wyglądałam z przed ciązy mieszcząc się w ubranie s-m,a nie l-xl;(
Tak więc dziewczyny,nie rezygnujecie badzcie silne.Życzę Wam aby cyferki na wadze malały w szybkim tępię ,póki nie ujrzycie tech wymarzonych cyfr!!!!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Dziewczyny podziwiam Was, ze macie takie samozaparcie itp. Ja schudnac nie chce, bo i tak malo waze, ale mam brzuch i bym chciala sie go pozbyc, ale jakos mi to nie idzie :(. Jak od czasu do czasu zmobilizuje sie i powiem od dzisiaj koniec ze slodyczami, to wytrzymam gora 3 dni :(. A z cwiczeniami, to tez jakos mi nie idzie. Zmotywujcie mnie jakos :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

hej! powiem tak, na wage nie wchodze od ostatniego razu z wiadomych powodow, ale czuje po obwodzie stanika i troche po dzinsach ze jest mnie ciut mniej:) ostatnio ugotowalam barszcz ukrainski i sie nim zajadam na obiad:) jem tez ryby z folii lub drob z warzywami, czasem pozwole sobie na 1 ziemniaka, czy ciut brazowego ryzu lub ryzowy makaron. a jak nie mam nic takiego, to zjem i pulpeta mielonego z salata. z cwiczeniami to u mnie roznie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Po 14 dniach diety 3,2 kg mniej:)
Nie jest to jeszcze efekt taki jaki bym chciała,ale jak pociągnę tak do kwietnia to osiągnę swój cel!Sądziłam,że będzie gorzej,ale trzymam się ostro! Dziewczyny a co z Wami jest?Mało się udzielacie ostatnio,czyżby po diecie już było? Nie poddawajcie się,początek najtrudniejszy,a pozniej juz waga sama leci:)))
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

witam po długiej przerwie :)
powiem wam szczerze podczytuje dalej ale już się nie odchudzam ;) po prostu jem mniej woda tylko woda czasem mała słodycz bez której żyć nie umiem heheh :P ale stwierdziłam że nie będę fisiować olałam ćwiczenia na dzień dzisiejszy...od wiosny zacznę biegać jak w zeszłym roku i na tym kończę moja karierę hehe :P zobaczymy czy coś zgubię jak nie to trudno...

gratuluję Wam zrzuconych zbędnych kg i tzrymam kciuki za dojście do wymarzonej wagi ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Odnośnie drenażu to trochę kosztuje. Jeden kosztuje 70zł, ale ja wzięłam całą serię, czyli 10 zabiegów i dostałam dwa dodatkowo gratis, czyli razem mam 12. Rodzinka na święta rozpuściła mnie finansowo i stwierdziłam,że wydam wszystko na siebie, a co tam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Po 10 dniach diety na wadze ubyło 2,2 kg,dodam,że bardzo mało ćwiczylam;( Ale postanowilam,żę dziś poskaczę na skakance,porozciągam się.Aaaa wczoraj caly dzien mykalam po domu w pasie treningowym wypocil mi brzuch mocno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

a jaki jest koszt takiego jednego zabiegu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Ja chodzę na drenaż limfatyczny. To nie jest tak, że waga schodzi. To schodzi woda, poprawia się krążenie i jest ubytek objętościowy. Skóra też zrobiła się jędrniejsza, cellulit prawie znikł. Mam porównanie, bo przecież całej pupy nie masują, więc widać granicę. :) Faktycznie zeszło mi na razie (po 6 masażu się mierzyłam) 3 cm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

no mnie tez sie wydaje ze lepiej nie rezygnowac z tych produktow, a jesc je z umiarem, w mniejszych ilosciach niz do tej pory, zamiast dwoch lyzek ryzu, jedna itd, zamiast 3 ziemniakow, 1 gotowany z wody bez sosow i masla, bo jesli sie zupelnie zrezygnuje, to co potem, do konca zycia juz nie jesc? a jak sie zacznie, to zaraz sie przytyje, wydaje mi sie...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: WSPÓLNE ODCHUDZANIE OD STYCZNIA

Odrobina oleju lub oliwy dodana do surówki powoduje że organizm przyswaja witaminy, zwłaszcza te rozpuszczalne w tłuszczach( ADEK).
Ziemniaki to źródłu witaminy C i potasu a także białka o wysokiej wartości biologicznej.
Makaron, ryż to źródło błonnika , więc nie można zrezygnować z tak ważnych produktów. No chyba że odchudzasz się bez przygotowania, radzę Ci skonsultować swój jadłospis z kimś kto ma większe doświadczenie lub udaj się do dietetyka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do mrenda

Hej dziewczyny!
Ja od kilku dni próbuje ograniczać słodycze, ale dziś zjadłam 6 ciasteczek francuskich małych. Coś mnie napadło.
Mam 58 kg/162cm i marzę o 55kg jak przed dziećmi. Trzymam się diety bez białego chleba,masła, oleju, ziemniaków, ryżu, makaronów.
Zastanawiam się tylko czy całkowite wyzbycie się tego nie przynieście negatywnych skutów dla organizmu?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3

Inne tematy z forum

ortodonta gdańsk (28 odpowiedzi)

Hej Polećcie mi proszę bardzo dobrego i sprawdzonego! ortodontę dla nastolatki. Często słyszę, że...

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...

czym myjecie drzwi kabiny prysznicowej? (49 odpowiedzi)

Dziewczyny, poradzcie, ja zwariuję. Strasznie duzo czasu schodzi mi na mycie drzwi kabiny...