Walnij się Polaku w ten durny łeb

Obecny stan szkolnictwa jest nie do utrzymania, albowiem właściwy jego kształt musi uwzględniać dwa bezdyskusyjne parametry:
1. wymóg minimum 4-letniego liceum
2. wykluczenie cyklu 3-letniego, rujnującego czasowo, na jakimkolwiek etapie
Mniej dyskusyjny, ale nadal wart zastanowienia jest parametr trzeci:
3. podział całego cyklu na trzy fazy, bo tu tak czy owak występują nieuniknione straty czasu przy przechodzeniu od fazy do fazy.

W szkolnictwie jest jednak jeszcze jeden czynnik, o którym się nie mówi. Polityka edukacyjna kompletnie ignoruje fakt, że szkoła jest nie tylko miejscem edukacji lecz także miejscem socjalizacji, a w procesie socjalizacji dzieci i młodzieży ogromną rolę odgrywa płeć i seksualność. Obie płcie rozwijają się, fizycznie i poznawczo, w różnym tempie, w związku z czym koedukacja jest szkodliwa. Najjaskrawiej widać to w gimnazjum - dziewczyny kończące gimnazjum to przecież już panny na wydaniu, a przetrzymywanie ich w jednej grupie z chłopięcymi niedorostkami to oczywista paranoja. Bezmyślność w ignorowaniu tego czynnika jest wprost porażająca.

Skoro nie da się, na razie, ze względów ideologicznych i finansowych zlikwidować koedukacji, to szkoła powinna przynajmniej spróbować zminimalizować szkody. Z tego seksualnego względu, gimnazjum powinno być połączone z liceum, by dziewczęta mogły mieć kontakt ze starszymi od nich o parę lat chłopcami, i by młodsi chłopcy poczuli hierarchię wieku, bo to mogłoby unormować w jakimś stopniu chorobliwą sytuację.

Bezhołowie i ciemnota w organizowaniu procesy edukacyjnego w III RP aż biją po oczach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Walnij się Polaku w ten durny łeb

bardziej martwi mnie niemoznosc znalezienia pracy zgodnie z wykształceniem
w trudzie zdobytym
wylot wykształconych ambitnych ludzi na zachod
wieczne wkladanie kase w swoje wyksztacenie bez porzadnego zarobku
dbanie bardziej o kase dla uczelni niz o poziom
nadal za duzo niepotrzebnej reorii a za mało praktyki
prtaktyki nie ucza praktykujacy
wredotas doktorów i docentów
traktowanie dobrych wykladowców jak studentów przez władze uczelniane--biznesowe
nie wdrazanie w szkolach szcz podstawowych metod nauki kinestetycznei laboratoryjnej
za to marnowanie pieniedzy na piedoły
przelatywanie programu i zdobywanie punktów naukowych z np---wolontariatu w caritasie--czyli pomaganie "na punkty"
brak indywidualnego podejscia do ucznia
wrzask w szkole i robienie imprezy dla dzieci z nagłosnieniem ,przy którym bebenki pekaja dorosłemu---czyli impreza dla dzieci i zabawa na odwal!
nie zwracanie uwagio na dzieci z nadsłyszalnoscia
byle jakie badania przesiewowe i w odpowiednim wieku
brak dentysty w szkole podstawowej
zaniedbania w szkołach na wsi---o tam własnie powinien byc szczegolnie--i sopcjal i ochrona dzieci,w czasie ferii i wakacji!
wtracanie sie władz miejskich w zarzadzanie i wydawanie zarobionych pieniedzy przez szkole
za mało serdecznosci i autorytetu moralnego ze strony nauczycieli
itd
co nie znaczy z,e wszystko jest zle
i nie ma w oswiacie ludzi z poowłaniem:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Nowy rok (3 odpowiedzi)

Znienawidzony Tusku żebyś Ty zniknął z tego świata to byłoby najlepsze życzenie na nowy rok

Fajnopolacy pochowali głowy w piasek (18 odpowiedzi)

Demokracja poszła się czochrać i co wy na to ? Maska spadła z Uśmiechniętj Polski ? I został...

Fajnopolacy chcą popolemizować ? Proszę bardzo, jestem do usług (3 odpowiedzi)

Kiedyś popularne było przewidywanie powtórki Budapesztu w Warszawie, teraz, po zwycięstwie Trumpa...