Wlasnie wrocilam z wycieczki na matarnie . W obie strony jechalam 122 nr autobusu to 5068 jak dobrze pamietam.. kierowca udawal rajdowca. Nie mam pojecia ile razy przekroczyl predkosc. Wszyscy latali jak jakis towar. Biletu nie chcial sprzedac bo mu drobne nie pasowaly. Ludzie wciskali Stop a i tak sie nie zatrzymywal . Masakra ! Nie przewiozlabym tak nawet zwierzat a co dopiero ludzi.

jest jeszcze jeden taki kierowca wariat o nr 6292,zwykle jezdzi nocnymi,ten te jest po...b,pomylil zawody,powinien zzostac rajdowcem.A najlepsze jest to ze zarzad zkm nic z tym nie robi.Zdarzy sie nieszczescie to moze wtedy zaczna dzialac.

to niech ztm odpowiednio ustawi rozklad jazdy a nie jedna minuta na przejechanie z przystanku do przystanku i w tym wypuszczenie, zabranie pasazerow, sprzedaz biletow i sygnalizacja swietlna. wlasnie ztm mysli tylko o sobie a pracownikow ma w d*pie, a jak zdazy sie nieszczescie to tylko kierowca jest winien a ztm umywa rece. Ludzie jak nie jestescie w temacie to prosze sie nie wypowiadac. dziekuje