Warto przyjechać z Warszawy choćby po to, by tu posiedzieć i
zjeść cokolwiek. Wystrój i klimat super, a jedzenie - oooch! (jadłem grillowane papryczki - boskie, i schab ze szpinakiem - cudo). W wawie jest kilka miejsc z nie gorszym jedzeniem, ale są 3 razy droższe. O matko, dlaczego!.... przecież nie mogę jeździć do Gdyni na obiady!