Re: Wątek z kawą w tle
~Manson the Forester
(9 lat temu)
Ja tam z rańca odwaliłem solidny spacer w dwunastostopniowym mrozie.
Potem zrobiłem sobie na śniadanko wściekłe warzywa w sosie słodko-kwaśnym.
Potem dokończyłem "Powrót Króla" bo wczoraj przebrnąłem tylko pół filmu - ta Różyczka Cotton jest jednak fajna.
Potem zrobiłem przenosiny z sieni do piwnicy, bo kocia karma i sałata stężały już niepokojąco.
Potem wpuściłem mrożone psy by sie ogrzały.
No a teraz idę wykończyć i wycyzelować wściekły azjatycki rosół z łba karpia.
Powziąłem noworoczne postanowienie:
1 będę imprezować jak hobbit,
2 będę wyglądać jak elf,
3 będę chlać jak krasnolud,
4 będę walczyć jak człowiek,
5 będę palić jak czarodziej,
6 będę bogaty jak smok.
Trzeciego najmniej się obawiam.
0
0