Wesele
13.06.2015r odbylo sie w Dworku Goscinnym nasze wesele. Jak sama nazwa mowi to my i goscie czulismy sie ugoszczeni w 100% albo wiecej. Bardzo sympstyczna pelna wigoru wlascicielka Pani Alicja cudownie udekorowala nam sale, pomagala w przygotowaniach oraz z wielka serdecznascia przyjela naszych gosci (wielkie podziekowania od mojej babci) co najwazniejsze dla mnie to moi goscie czuli sie dzieki temu jak w domu. Jedzenie bylo tak pyszne ze rozplywalo sie w ustach kucharka jak i pomoc kuchenna bardzo sympatyczne, nawet kelnerzy i kelnerki gustownie ubrani i z usmiechem na twarzy dbali aby niczego nie zabraklo :) do tego bardzo albo to bardzo bardziej dobry dj Mandaryn poprostu wisienka na torcie. Minelo 3 tyg od naszego slubu ale my mamy wrazenie ze ten dzien nadal trwa.... DZIEKUJEMY Roksana i George