Więcej profesjonalizmu!!!!!!!!!!!!!!!!

Mamy wiek XXI i oczekujemy od weterynarzy wiecej poświęcenia w odkrywaniu coraz to nowszych metod leczenia. Wydawałoby się, że lecznica nowoczesna, a okazuje się, że nie mają takiego urzadzenia jak USG. Leczony ponad rok czasu, mój kot odszedł w wielkim cierpieniu. "Pakowano" w niego serię antybiotyków (bez leków osłonowych), które zniszczyły mu watrobę. Niestety, tę diagnozę stwierdził inny weterynarz i było za późno, aby kota uratować. Jestem rozgoryczona brakiem profesjonalizmu i na pewno nie polecę innym tej lecznicy!!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Więcej profesjonalizmu!!!!!!!!!!!!!!!!

Rok czasu trzeba było Pani na zauważenie braku USG? Po roku uznała Pani, że jest niewłaściwie leczony?

Proszę nie zarzucać braku profesjonalizmu weterynarzom, dzięki którym mój kot przeżył dalsze pięć lat. Pozostali (Kaprów, Bitwy Oliwskiej i trzech innych) proponowali tylko uśpienie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1