Staram się jak najmniej korzystać z usług poczty, zamawiając wszystko z dostawą kurierską ale zdarza się, że listonosz z poczty także ma coś dla mnie. I tu zaczyna się problem bo nie dzwoni a tylko zostawia awizo, na poczcie z kolei jest kolejka na 16 osób, mimo kilku stanowisk na dwóch pracują panie, którym się nie śpieszy.. a gdy już odbieram przesyłkę to jest ona otwarta, pomięta... (zdarzyło się już dwa razy), cud że zawartość nadal była w środku.