Z usług pizzeri korzystalismy juz od jakiegoś czasu , jednak ostatnio przestali totalnie dbac o klienta. Zamowiony obiad dojechał do nas tak "wytrzesiony" ze bardziej przypominal koryto dla świn niż zamowione jedzenie. Mimo to postanowiłam dać im kolejną szansę i w sobotę wybrałam się z córką na śniadanie do lokalu. Byłyśmy jedynymi klientkami w lokalu a na jajecznice oraz parówki czekałyśmy pół godziny. Parówki były nie dojedzenia ( z 3 zmusiłam się i zjadłam jedną),sam łoj, odbijała mi sie cały dzień.Mam taki niesmak ze parówek nie rusze chyba przez rok.Jajecznica była bardzo sucha, taki wiór na talerzu.Chleb wczorajszy, masło twarde nie do rozsmarowania. Jedyne co im wyszło to twaróg ze szczypiorkiem . Suma sumarum zostawiłam tam 38 zl i wyszłam zniesmaczona.Jestem ciekawa czy właściciel zdaje sobie sprawe jak to wszystko wyglada, w kazdym razie powinien koniecznie spróbować tych "pysznych" parówek. W tej chwili to miejsce mogłabym polecic co najwyżej osobom których nie lubie a wszystkim innym zdecydowanie odradzam bo szkoda pieniędzy. Fuj.