Hej. No czytam i widzę, że potraktowałem Cię o niebo lepiej niż inni ;)
Sarnę widziałem osobiście, zające i dziki - to norma. Lisa też się znajdzie tak jak i jeże. Ale wilk? Wątpię..Nie ma ich aż tylu i to nie jest dla nich dobre miejsce do zamieszkania.
Inna sprawa - jakby się jakieś wilki pojawiły to na pewno byłoby o tym głośno, nie uważasz?
funky_koval to Ty po lasach "Stogowskich" wędrujesz? Pewnie się mijamy czasem :-) Do wymienionej przez Ciebie zwierzyny jeszcze wiewiórkę dorzucam...choc to juz drobnica leśna i z wilkiem pomylić trudno. Ja też po tych okolicach łazikuje już lat....długo w każdym razie a wilka jak żywa żem nie widziała ;-))))