Wrodzona wiotkość krtani-pomóżcie.
Witam.Czy któreś z Waszych dzieci miało wrodzoną wiotkość krtani?Jeśli tak,to proszę o cenne wskazówki,porady.Moja córeczka ma niecałe 2 miesiące i na tą przypadłość.Lekarze nie kazali tego leczyć,jedynie monitorować,oczyszczać nosek/inhalacje/nawilżanie powietrza/obserwacja oddechu.Wybieramy się do laryngologa w tym tygodniu ale obserwując to,co piszą na ten temat w necie i to,co mówią pediatrzy,mamy czekać.Łamie mi się serce ,gdy słyszę,jak ona oddycha i chrapie:( Człowiek jak już śpi to na szpilkach.No i z niej robi się nerwus:( Przez to ma tez problem z jedzeniem,robi dużo przerw bo biedulka się męczy no i ulewa przy tym:(
Bardzo proszę o jakieś rady,może namiar na kogoś sprawdzonego,kto pomógł przy tym schorzeniu.
Bardzo proszę o jakieś rady,może namiar na kogoś sprawdzonego,kto pomógł przy tym schorzeniu.