Reklamy na tablicy/tablicach informacyjnych
Witam serdecznie,
Od dłuższego czasu na naszej tablicy informacyjnej (przy skrzynkach pocztowych) w klatce A (w B może też - nie wiem, nie chodzę) notorycznie pojawiają się ulotki reklamowe zakładu fryzjerskiego a czasami również wulkanizacji. Czy tylko mi to przeszkadza?
Nie ukrywam, że musi je wywieszać ktoś z mieszkańców gdyż w samą niedzielę zerwałem ją chyba 5 razy. Pojawiają się na okrągło a ja jak tylko je widzę to zrywam:)
Informuję, że nie jest to moje zainteresowanie ofertą ani brak "lepszego" zajęcia tylko irytuje mnie jak tablica informacyjna, która powinna być czytelna zostaje zaśmiecana w ten sposób.
Kolportera tych ulotek informuję, że również jestem związany z firmą z sektora prywatnego, moja małżonka też tak jak i wielu innych mieszkańców a mimo wszystko nie plakatuję naszego wspólnego mienia takimi śmieciami.
Proszę zrozumieć, że są inne możliwości reklamy: media, bilbordy, mobile reklamowe i wiele wiele innych.... Jeżeli nie mają Państwo pomysłu na lepszą reklamę to sugeruję rozejrzeć się za firmą, która ją dla Państwa przygotuje.
Jeżeli preferujecie Państwo kampanię lokalną to proszę sfinansować jakąś rzecz, która poprawi komfort wszystkich mieszkańców - np. stolik i krzesła w portierni a z pewnością wszyscy będą myśleć pozytywnie o Waszym zakładzie.
Proszę nas nie dręczyć tymi ulotkami...
Innych mieszkańców proszę też o zrywanie, to nasze wspólne dobro...
P.S. Swoją drogą to gratuluję pomysłu na przyczepianie małej ulotki na 10 pinezek -uśmiechnąłem się gdy to zobaczyłem - dziękuję:). Te przypięte na 4 łatwiej się zrywało ale i z tymi sobie poradzę. Ja na szczęście nie muszę wyciągać tych pinezek z tablicy a wyrywam tylko ulotkę.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ WIĘCEJ POSZANOWANIA DLA DOBRA WSPÓLNEGO
18
9