Wszystko fajnie, ale...
Byłam z mężem i z koleżanką w lokalu po raz pierwszy, podczas "weekendu za pół ceny". Knajpka całkiem miła, kameralna. Fajny pomysł z grami i ciasteczkami z wróżbą. Pani barmanka bardzo miła. I wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że owa pani barmanka piła piwo, będąc w pracy... Nie wiem, czy to zarazem właścicielka lokalu, czy tylko pracownik, ale picie w pracy, na oczach gości, to naprawdę brak profesjonalizmu... Wrażenie jakie zrobiła na początku skutecznie zostało popsute :(