Przyszłam do Tomka na ratunek po niefortunnej wizycie u fyzjera z grupera (koszmar - zamiast pocieniowanych włosów - schodki prosto pocięte oraz wyskubane włosy z jednej strony, niczym dzieło dziewczynki bawiącej się we fryzjerkę ze swoją lalką...) godzinę przed zamknięciem salonu, nie mając nadziei na przyjęcie w najbliższym czasie - jest to człek zapracowany (tłumy napierają na wrota Jego zacnej pracowni), ale przyjął mnie, siedział godzinę dłużej w pracy, przy czym w najmniejszym stopniu nie zdradzał zniecierpliwienia, wręcz przeciwnie - przejął się bardzo losem mojego owłosienia i po dokładnej analizie rodzaju i struktury włosów i dokonanych na nich zniszczeń, odpowiednio dobrał rodzaj cięcia. Wydawało mi się, że z tego koszmaru na mojej głowie nic się nie da zrobić i, aby wyrównać cieniowanie, musiałabym zejść z długości do boba lub nawet na chłopczycę...tak się nie stało. Tomek to Mistrz. Powiem słowo, On rozumie w mgnieniu oka o co chodzi, daje porady, o których w żadnej kobiecej gazetce nie można przeczytać, nie trzyma się ślepo technik, ale inteligentnie je przesiewa, dostosowuje, szuka nowych rozwiązań...Artysta. Pięknie śpiewa. A atmosfera w salonie cudna :-) Polecam!!!