Pan niesolidny i przede wszystkim niesłowny. Opóźnił się z zamówieniem części o prawie tydzień, potem kolejny czekaliśmy na wizytę. Pan zwlekał, przeciągał terminy na koniec już nawet nie miał odwagi odebrać telefonu. Wystarczyło powiedzieć, że nie da rady - żadna ujma, zająłby się tym ktoś inny, pan wolał przeciągać temat zimnej wody przez dwa tygodnie - to właśnie ujma i za to ogromny minus. Przestrzegam przed takimi "fachowcami", szkoła "Usterki"powinna wrócić i za takie traktowanie ludzi karać słonymi karami! Dobrze, że jest jeszcze Urząd Ochrony Praw Konsumenta!

O ile pamiętam podgrzewacz został naprawiony. Co więcej nie był nigdzie wożony naprawiono go na miejscu. Czyżby cena 60 zł za naprawę była tak bardzo wygórowana? O ile pamiętam pani mąż wspominał że inny serwis chciał cały podgrzewacz demontować by dokonać naprawy na warsztacie. Nie rozumiem czemu pani wystawiła mi tak niesprawiedliwą ocenę!

Bo pewnie ta Pani ma trudne dni i musi się na kimś wyżyć. Bo w domu tylko na zmywaku siedzi. A brak ciepłej wody sam Pan rozumie hehe

Zobaczyłem opinię, jaką wystawiła jakaś niezadowolona klientka i muszę stanąć w obronie. Nie znam sytuacji, o której ta Pani pisze, nie wiem, jakie komplikacje we wspólnej komunikacji powstały (i kto tak naprawdę był winny... :) ), ale z moich doświadczeń wynika, że Pan Jacek (naprawiający) to ZŁOTY CZŁOWIEK.

Poczytajcie inne opinie, nieprzypadkowo są one na ocenę 6! Nie jestem znajomym Pana Jacka (ani nim samym :)). Jestem klientem - rzadkim!! I to świadczy o profesjonalizmie tego Pana, a wręcz bezinteresowności!

Tak - bo jak określić człowieka, który przez telefon, po godz. 18.00, z dzieckiem w tle (rodzina! wolny czas!) udziela za FRIKO porady, jak naprawić zmywarkę??! Nie będzie miał z tego ani grosza, a stratny jest nieco czasu i spokoju. Przy tym 1-2 lata temu naprawiał mi 1x sprzęt (za niewielkie pieniądza!!), który hulał do niedawna (winna fabryka-feler zrobili!!) i po tym czasie uzyskałem - powtarzam - ZA DARMO - poradę jak naprawić tą standardową usterkę.

Który śmie podnieść głos na tego człowieka?