Zdecydowanie polecam Venol - olej syntetyczny, który akurat u mnie dał zdecydowaną zmianę w jakości działania auta. Tzn. w działaniu silnika. Szczerze mówiąc to nawet nie sądziłem, że samo nowe smarowanie może tak poprawić moc i w dodatku zmniejszyć poziom spalania, a faktycznie tak się stało. No i ciekawi mnie ten rozruch zimą. Zawsze myślałem, że problemem jest akumulator, a tutaj na Venolu nie miałem ani raz takiej akcji, że mi auto nie odpaliło. To normalne?
0
0