Po raz pierwszy zetknąłem się z serwisem Volvosystem w 2010 roku. Pierwsze wrażenie bardzo bardzo miła obsługa. Szybko zrobiona oferta na usługę oraz bardziej przystępne ceny niż w ASO u Drywy. Teraz z perspektywy czasu oceniam to w inny sposób. Miałem wycenę na wymianę oleju Castrol 0W-30, na fakturze okazało się, że bez konsultacji zmieniono mi na 5W-30. Niepotrzebna zamiana. Silnik był w dobrej kondycji. Zasugerowano mi, że to będzie bardziej odpowiedni olej do auta z przebiegiem powyżej 150 000. przy okazji po miesiącu musiałem ponownie udać się do serwisu gdyż podczas wymianu nie skasowali mi terminu przeglądu w komputerze. Nie musiałem płacić, ale dojazd plus czas usługi. Następnie zgłosiłem usterkę wycieraczki tylnej. Sugerowałem sprawdzenie bezpieczników. Odpowiedź -przepalony silnik wycieraczki. Kosztowny element. Mieli mi załatwić używany silnik. Po 3 miesiącach oczekiwania pojechałem do zaprzyjaźnionego elektryka, który kiedyś mnie wyratował z moim poprzednim Volvem, kiedy dwa inne serwisy nie mogły poradzić. po 5 minutach roboty i zapłaceniu 100 złotych wycieraczka zadziałała i nadal działa mimo iż minęło 4,5 roku. Wiedza kosztuje i w tym przypadku zgadzam się. Miałem problemy z silnikiem innego mego Volva. Nierówna praca. słabsze osiągi. Werdykt słaba kompresja remont kapitalny. Niestety fachowcy nie wiedzieli, że akurat ten silnik ma regulowane zawory. Po wyregulowaniu zaworów silnik nadal żwawo biega i nieźle odpala. na pewno zrobił od tego czasu 100 000 i coraz bardziej zbliża się do miliona pomimo sugestii o remoncie silnika. Milczałem przez kilka lat, ale czarę goryczy przelała kolejna noc gdy alarm w moim aucie, żyje własnym życiem i utrudnia życie moim sąsiadom. W sumie poza miłą obsługą ten serwis niczego więcej nie zaoferował. Obecnie serwisuję w zaprzyjaźnionym warsztacie. Części kupuję oryginały w Scandicarze taniej niż mi liczono w Volvosystem. Bardziej skomplikowane rzeczy robię w ASO u Drywy, gdzie również jest miła obsługa. Co zaś dotyczy cen niektóre usługi mają w atrakcyjnej cenie. W 2 przypadkach naprawili mi auto, a nie skasowali, za wymianę części na nową. Szacunek, że naciągnęli na wymianę części na nową, a usunęli usterkę. Teraz jeżeli coś mam do zrobienia zawsze do nich wysyłam zapytania. Więc na zakończenie myślałem, że będę serwisować swoje Volva w Volvosystem, ale nie przekonałem się, wręcz odwrotnie.