Wypis na żądanie

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
Jak wygląda wypis ze szpitala na żądanie i czy w mojej sytuacji jest ok? Trafiłam we wtorek w nocy z silnymi bólami pleców i brzucha okazało się że mam powiększoną prawą nerkę i odkłada się tam mocz. Dają mi od tamtej pory antybiotyk, czopki i zastrzyki przeciwzakrzepowe. Dziś mija 6 doba na początku mówili że w 7 mnie wypiszą dziś na obchodzie usłyszałam że zostanę jeszcze 4 dni tylko nie mogę się dowiedzieć dlaczego i po co bo nic się nie dzieje od 3 doby już nic nie boli i czuję się dobrze. Czy to możliwe że trzymają mnie tylko dlatego że jestem obecnie w ciąży, dodam że nic się z nią nie dzieje zresztą to dopiero 24 tydzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Wypis na żądanie

Skoro Cię trzymają to w jakimś celu to robią. Szkoda że nie informują dlaczego no ale mimo wszystko, skoro zostawili na oddziale to bym "leżała". Potem w razie gdyby coś się działo do kogo będzie żal i pretensje? Do lekarzy.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Wypis na żądanie

Ja bym się nie wypisywała, a zwłaszcza w ciąży. Wiem, że pewnie masz już dosyć szpitala, ale w ciąży warto być ostrożnym. Niech lekarze wszystko sprawdzą na spokojnie i dopilnują, czy z dzieckiem też wszystko ok. Jeśli wypiszesz się na żądanie, to w razie jakichś komplikacji odpowiedzialność spadnie na Ciebie :(

Sama miałam pecha i straciłam całkiem zdrową (z pozoru) ciążę, więc jestem teraz trochę przeczulona...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też w ciąży leżałam w szpitalu. ( dni jak dla mnie bez celu. Byłam tydzień przed terminem porodu. Codziennie myślałam, że mnie wypiszą lub ewentualnie wyślą na wywołanie porodu. czas się dłużył, dni mijały, ja leżałam, a mały nie chciał się urodzić. Też pytałam czy mogę się wypisać na własne żądanie. Usłyszałam, że jak najbardziej, ale jak wrócę do domu i coś się stanie to do kogo będę miała żal i pretensje? Bo oni są zwolnieni z odpowiedzialności, przecież kazali leżeć w szpitalu pod stałą obserwacją. I leżałam aż mały się urodził.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Czujesz się lepiej tylko dzięki lekom, problem może nawrócić bo ta nerka jest już uszkodzona, więc na Twoim miejscu siedziałabym tak długo jak tylko jest to możliwe.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Na miejscu autorki też bym zacisnęła zęby i siedziała w szpitalu. Wiem jak to jest, ale pomyśl, że to dla dobra wyższego i twojego czystego sumienia, że zrobiłaś absolutnie wszystko żeby zapewnić zdrowie i bezpieczeństwo sobie i dziecku.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Możecie mnie skamieniować, ale ja w ciąży wypisałam się ze szpitala na żądanie. Tkwiłam bez sensu, lekarze nic nie robili, w końcu jeden powiedział mi nieoficjalnie i szczerze, że NIKT mnie nie wypisze, bo boją się odpowiedzialności jak cokolwiek się stanie, więc jeśli chcę wyjść do domu to mam wypisać się sama, wtedy oni będą "czyści".
Na Twoim miejscu żądałabym rozmowy z lekarzem i konkretnych deklaracji, co mają zamiar z Tobą robić, czym Cię leczyć i dlaczego nie chcą Cię wypisać. Masz święte prawo to wiedzieć i muszą Cię poinformować. Dopiero potem zastanawiałabym się, co dalej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (39 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...

Zwrot podatku 2025 (30 odpowiedzi)

Hej.aczy już wysyłają zwroty w Gdyni? ktoś dostał?

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (23 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...