Witam.
Czy któryś z mieszkańców Bojana miał może przyjemność ujrzeć wysypisko w rejonach ulic : Wrzosowa, Św. Józefa ?
Jeśli nie to proponuję to zobaczyć bo jest to wielka tragedia i w dniu dzisiejszym zadecydowaliśmy że temat trzeba załatwić bo za nas nikt tego nie zrobi. Mianowicie wysypisko nr 1 znajduje się za dużą posesją w przy ulicy Wrzosowej, oczywiście nie są to śmieci wyrzucane przez właścicieli posesji ale przez męża byłej sołtysowej i jago syna. Wysypisko nr 2 to również sprawka w/w osoby. Na wysypiskach są składowane odpady budowlane i inne śmieci. W miejscu tych śmieci zostaje wydobywany (kradziony ) żwir który przeważnie może służyć do np zasypywania fundamentów. Dodatkowo jest tam wydobywany torf, który również po mieszaniu ze żwirem daje ziemię. W dniu jutrzejszym robimy zdjęcia w/w wysypisk i zacząwszy od straży, policji do nawet podaniu sprawy do prasy robimy z tym porządek. Jeśli nikt tych brudasów nie zwalczy to za 5-6 lat będziemy mieszkali w jednym wielkim wysypisku.

Jestem za karaniem śmieciarzy. Dużo wszelkiego rodzaju śmieci wyrzucanych jest z aut przejeżdżających przez Bojano

kto ci pozwolil robic zdjecia i wchodzic na prywatna posesje przudupasie gdyby to bylo moje skopal bym ci tylek i zadzwonil na policje

ty bojański ćwoku nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafisz. Poza tym nalezy niszczyć niszczycieli środowiska. Na to są paragrafy. I tyle w temacie.

Do jakiej policji chcesz dzwonić w Szemudzie albo Wejherowie to życzę powodzenia. Nakładanie mandatów to jeszcze potrafią ale ten problem ochrony środowiska obawiam sie że ich przerasta.

Należy złożyc wniosek do Wydziału Środowiska w Urzędzie Wojedwódzkim i dołączyć zdjęcia tego syfu - na pewno przetrzepią d*pę właścicielom ąż będzie śmierdziało. Władze gminne handluja działkami i ni mają na tekie "bzdury" czasu

a co wzbudziło w tobie taką agresję. Chyba dobrze, że są ludzie którym zależy na czystości środowiska.

Ja proponuję dokonać oględzin usypanej z wielkogabarytowego gruzu nowej drogi,prostopadle do biegnącej przez torfowisko do ul. Zachodniej. Teren tam jest podmokły, wzdłuż tej drogi jest rów zawsze pełen wody a nasyp nie ma przepływowej rury. Czy nie powinny się tym zainteresować odpowiedzialne slużby? Czy nie jest to ingerencja w ekosystem? Zrobił to chyba właściciel działek, do których owa droga ma prowadzić, bo nieopodal są skrzynki elektryczne.
Wszelka dewastacja, nie dość że szkodzi przyrodzie jest wyjątkowo obrzydliwa i świadczy o tępocie umysłowej.

Założenie wątku dotyczącego wysypiska śmieci w Bojanie to swietny pomysł - oby miał jakis rezultat. Niestety nie jest to problem tylko w/w miejsca, ale także łąki lezącej przy drodze lezącej prostipadle do ul. Zachodniej. Nie da się nie zauważyć wyworzącej wydobytej ziemi pomaranczxowymi ciężarówkami z logiem firmy FB oraz zasypywaniem w to miejsce ogromnych ilosci gruzu i śmieci. Jeżdżące codziennie ciężarówki niszczą także drogi, któe nam czasami gmina wyrówna. Kierowcy jeżdza wszytskimi drogami prowadzącymi do tych łąk. Powstającay za nimi kurz osaiada na oknach, hałąs jest nie do wytrzymania, a przeciez ludzie zamieszkali na peryferiach miasta po to, aby żyć w ciszy i świeżym powietzru. W ciągu dnia strach spacerować z małymi dziecmi. Czy radni naszego Bojana mogliby się zając tą sprawą lub pomóc nam jak można zwalczyć tą uciążliwość oraz niszczenie środowiska naturalnego bezprawnie?

Posesja jest nie ogrodzona, nie ma nawet żadnej tabliczki, to informacja dla Pana burzącego się. Powód tematu jest prosty, jakieś 8 lat wstecz jak przyjechaliśmy po raz pierwszy do Bojana to wyglądało tu zupełnie inaczej. Mianowicie lasy, łąki były nie naruszone i ogólnie było czysto. Na chwilę obecną jest syf, pomijając nawet wspomniane wysypiska to po prawie każdej zakończonej budowie las w pobliżu jest zaśmiecony. Budowy nowych domów nie unikniemy ale możemy zadbać chociaż o zaśmiecony obręb w koło naszej posesji. Nie dziwmy się takim komentarzom jak wyżej, dla takich ludzi nawet opróżnianie szamba na ulicę jest sprawą normalną. Zdjęcia zrobione, ale na pewno nie trafią do lokalnych władz ale od razu w ręce urzędników którzy nie odpuszczą.

jak posesja nie ogrodzona to mozna wchodzic ,niezla z ciebie cholota

nie ma co się dziwić, jak taki dziki mieszka w Bojanie. Kilku takich chołociarzy i mamy ekodolinę na miejscu

w boanie bylo czysto az cholota z miasta sie sprowadzila i mamy podpaski inne syfy w rowach ilasach

Dziki czy tylko potrafisz obrażać a może umiesz normalnie pisać i dyskutować co? Na pewno tylko ktoś cie wkurzył. Nie ma co dzielić na tych co byli i tych co są. Pamiętaj że zgoda buduje niezgoda rujnuje. To nie są puste slogany. Nie daj się wkurzać bo tak naprawdę jesteś wporzo ale na forum trochę się dajesz podpuszczać. Po co?

dziki jakbyś się popytał miejscowych czyje śmieci leżą w lasach byłbyś zdziwiony. Znam takie przypadki, wystarczyło sobie trochę trudu zadać w wyrzuconych śmieciach pogrzebać i znalazł się adresik, rachuneczek. Właściciel syfiarz szybciutko posprzątał i nie był to przyjezdny. Jadąc po Kaszubach można znaleźć śmieci wyrzucane przez roboli z busików pracujących na budowach w 3mieście. zobacz drogę w Karczemkach.

Cieszę się, że nie tylko mi przeszkadzją śmieci wokół nas. Pisałam kilka dni temu o lesie przy Majora Bojana bo nie rozumiwm jak można mieszkać na przeciwko tego widoku i nie reagować.

Śmieciarzy nie brakuje ! Szkoda ,że pilnują swoje posesje a za płot wyrzucają śmieci .Nasza Gmina śpi i udaje ,że nie ma problemu . Kazali kupić worki i zbierać tworzywa ,szkło itp.i trzymać ,, ten towar ,,przez kwartał ... Myślicie że to fajne rozwiązanie dla śmieciarzy .Nie wspomnę o wypróżnianiu szamba w Bojanie i nie tylko ..Mówi się tak dużo o ekologi .Pozostawimy naszym dzieciom i wnukom na wiele lat zatrutą ziemię i nie tylko .CZY TO DOCIERA DO BRUDASÓW ...

Gościu to nie chołata miastowa tylko miejscowa intelifgencja wurz\uca na drogi pozostałosci z pieców w których pali śmieci B A R A N I E !
Miastowa chołota nie ma we krwi palenia smieci i wyrzucania popiołu z niedopoalonymi śmieciami na drogę. Beeeeeeeeeeeeeeeeeeee!

to wysypisko jak mowisz jest tam juz od dawna.. ponad 5lat. z czasem sie powieksza..

To jest ich prywatny teren więc mogą tam wrzucać co chcą każdy niech patrzy na swoje podwórka i nie wtyka nosa do czyjejś posesji

Luizo nie zgadzam sie z Tobą.Chociaż to teren prywatny nie oznacza to ,że może tam panować syf i malaria.

A Bojano ma soltysa? Powinien sie tym zajac to choc raz byloby o nim slychac.

Założenie wątku dotyczącego wysypiska śmieci w Bojanie to swietny pomysł - oby miał jakis rezultat. Niestety nie jest to problem tylko w/w miejsca, ale także łąki lezącej przy drodze lezącej prostipadle do ul. Zachodniej. Nie da się nie zauważyć wyworzącej wydobytej ziemi pomaranczxowymi ciężarówkami z logiem firmy FB oraz zasypywaniem w to miejsce ogromnych ilosci gruzu i śmieci. Jeżdżące codziennie ciężarówki niszczą także drogi, któe nam czasami gmina wyrówna. Kierowcy jeżdza wszytskimi drogami prowadzącymi do tych łąk. Powstającay za nimi kurz osaiada na oknach, hałąs jest nie do wytrzymania, a przeciez ludzie zamieszkali na peryferiach miasta po to, aby żyć w ciszy i świeżym powietzru. W ciągu dnia strach spacerować z małymi dziecmi. Czy radni naszego Bojana mogliby się zając tą sprawą lub pomóc nam jak można zwalczyć tą uciążliwość oraz niszczenie środowiska naturalnego bezprawnie?

prywatną,nie prywatną .na swojej dzialce nie mozna urządzać sobie wysypiska,i składowiska odpadów. Ja bym niechcial,Zeby mój sąsiad sobie robił śmietnik na działce. najlepiej te zdjęcia wysłać odrazu do wojewódzkiego inspektoratu środowiska. Bo w gminie i powiecie każdy sobie ręce myje.

r*********ić te wiejskie kurky, dzik i inni tego pokroju to zwykli zwyrodnialcy. Jak grzecznie nie posłuchają, policja i wójt/sołtys nie reaguje to rozgonić tą pitoloną patologie kijami. Jak raz dostaną dobrze po d*pie to się nauczą, z nimi nie można inaczej jak siłą i strachem. Tępić tych pitolonych prymitywów!!!

Wysypiska są wokół Bojana również. Jadąc od Dobrzewina drogą Chłopską, tam na końcu jest wysypisko. Szadółki, to uzdrowisko

Też mnie to wkurza, tak jak ten pseudo-cross.

a mnie wkurzają nowobogaccy, którzy kupili sobie działkę. A myślą, że kupili całą wioskę

ty ładnie rąbnięty jesteś, to wam wieśniakom wydaje się że nadal wszystkie pola i pastwiska są wasze i żal wam d*pę ściska i nie możecie tego zdzierżyć że ktoś ma ładny , czysty dom, chce mieć spokój.

Każdy kto ma czysty dom, zadbane, podwórko i samochód dla was wieśniaki jest nowobogacki. Nie każdy chce mieć r********e podwórko dom , samochody, i wywalane na całe życie tylko żeby na browar było i dwa razy w roku można było prosiaka utłuc. Patole rąbane!!!



MI TAK WIOCHA NIE PASUJE I spitalAĆ OD MOJEGO DOMU I PODWÓRKA WSIUNY rąbANE!

Jak pasuje tobie otoczenie śmieci, akumulatorów, opon i innychh trucizn, zamień sie na Ekodolinę, lub szadółki, będziesz zadowolony, pełną gębą

język miastowych
trzy plasterki mortadeli dziennie zeżarło wasz mózg (na więcej nie stać?)
żal mi was

gdy-nia
myślę, że tu nie chodzi o samochody czy o jakieś ładne domy. Ludzie mieli tu spokój po prostu, a teraz otoczenie się zagęściło. Dla mnie to nic dziwnego i zupełnie to rozumiem.

zadowolony, ludzie z miasta przeprowadzili się na wieś, bo chcą spokoju, czystości. Tego niestety nie ma w mieście. Ciebie rozumiem, jako typowego wieśniaka, który s****koło domu do wygódki, a jedyny widok z okna to obornik. Teraz czytając nabierz powietrza, pomyśl i napisz coś mądrego. Miastowi wprowadzić chcą porządek, lad. Dziwić może jedynie fakt, że wszyscy chcą sprzedać drogo działki a później dziwią się że ceny spadają jak dalej syf mają . Tak dalej, to miastowi sprzedadzą swoje nieruchomości i poszukają innej lokalizacji, a z wiochy zrobią się slumsy

Witam,
Chciałbym powiedzieć tylko jedno.... mój syf (wysypisko) moja sprawa.... i nic nikogo nie powinno obchodzić co robię na mojej posesji.
Kiedy ktoś trzyma na swojej działce trzy wielkie psy ludojady, które zresztą uciekają co chwilkę to jest dobrze a śmieci są złe.... Ja nie zabraniam nikomu trzymać na swoim terenie czegokolwiek więc... dajcie sobie spokój z tym tematem bo niepotrzebnie się nakręcacie.

Pozdrawiam

to wypad tam gdzie twojego syfu nie bedzie widac

To po co sprzedawali działki i zacierali rączki że miastowi frajerzy kupują jak ciepłe bułeczki. Trzeba było nie sprzedawać , trzymać swoje krowy, wysypywać śmieci i gruz i nadal brodzić w guanie i błocie, mieliby święty spokój. Inteligentny, bystry człowiek bez względu czy jest z miasta czy ze wsi powinien szanować siebie swoje otoczeni i osoby które razem z nim zamieszkują. Tłumaczenie że moja działka to mogę robić wszystko jest idiotyczne i w żaden sposób nie tłumaczy tych wiejskich i miejskich debili !!!

Dokładnie. Co z tego że działka jest moja? Żyjemy dla dobra ogołu racja?O to chodzi w normalnym społeczeństwe, a jakiś burak sobie zrobi wysypisko które poprostu brzydko wygląda, i ma to gdzieś(bo działka jest jego) A wkurzają cię psy?To zadzwoń na policje. Zaraz ktoś zadzwoni do odpowiednich służb żeby zgłosić wysypisko na działce. Tak to powinno działać w normalnym społeczeństwe, i nie nazywa to się donoszenie, tylko przestrzeganie norm i prawa.

Trzeba walić ostro jeśli nie da się po dobroci,aby zmienić tą PRLowską mentalność.

tak trzymać,sds zgadzam się w 100%

miastowe buraki sa obrzydliwe

też nie lubię, lepsze są wiejskie z chrzanem