Dziewczyny wiem że w każdym szpitalu są trochę inne zwyczaje. A jak to jest z Wejherowem? Oksytocyna, masaż szyjki czy jeszcze inaczej?

ja w wejherowie dostalam oksytocyne

ja w Wejherowie dostałam oksytocynę która baaaaardzo szybko podziałała w moim przypadku 2 tygodnie po terminie

Martuchowata - Twój poród jak rozumiem z suwaczka był 5,5 roku temu. A jak u Ciebie Justyna?

Może napisze jeszcze ktoś kto rodził jakoś niedawno?

Ja rodziłam 2 lata temu. O matko jak ten czas leci!;)

Mi gin przepisał żel. Jak by on nie pomógł, miałam dostać oksytocynę.
Ale pomógł. ok 13 zakładany, o 22 zaczęła się akcja.
3 h i po porodzie.

Szybko ale dość boleśnie.

no tak byl 5,5 roku temu ale co to ma do tego? nic sie nie zmienilo

ja rodziłam na początku grudnia, byłam tydzień po terminie, najpierw dostałam cewnik domaciczny na dobę, ale żadnej reakcji i potem oksytocynę, podobnie jak w wypowiedzi wyżej, szybko poszło ale bardzo bolało

Rodzilam dwa lata temu. Cewnik, nastepnie oksytocyna, zadzialala bardzo szybko, porod 2 h, bol znosny :)

Zapomniałam napisać-gin zaproponował mi żel (ale musiałam sama się w niego zaopatrzyć koszt ok 130zł chyba).

Powiedział, że żel jest bezpieczniejszy niż oksytocyna, ale może nie pomóc. Dlatego później ew. oksy miałam mieć ale nie było potrzeby.

Rodziłam 2,5 roku temu. Byłam już po terminie jak zrobili mi masaż szyjki, po którym tego samego dnia miałam niby przyjść urodzić, a chodziłam jeszcze tydzień z czego 3 dni z koszmarnym bólem po masażu. Bardzo dziękuję.
Czy miałam oksy - nawet nie wiem.
W każym razie od tego porodu wiem, że nigdy w życiu nie wejdę do tego szpitala :)

A co to jest ten cewnik domaciczny?

wkładają taki 'balonik' :)

U mnie balonik nie zadziałał, leżałam z nim dobę i zero skurczu, natomiast doprowadził do rozwarcia 4,5 cm bez żadnego bólu :)

u mnie masaz szyjki macicy potem oksytocyna ,urodzilam po 2 godzinach, bol znosny

przy pierwszym porodzie (7 lat temu) najpierw masaż szyjki potem oksytocyna.
drugi poród (3,5 roku temu) tylko masaż szyjki.

Jestem właśnie po wizycie u mojej gin, która pracuje też w szpitalu w Wejherowie. Ponoć teraz zakładają żel z prostaglandynami, ale nie wiem czy ona ma najświeższe informacje.