Nie polecam. Byłam trzy razy, za drugim zepsute strzyżenie, wyglądam jak obłoczek, który po godzinie się rozpadł, a koloryzacja dopełniła goryczy. Widać, że p. Kinga dopiero się uczy, szkoda, że za takie pieniądze. W tej cenie jest wielu lepszych fryzjerów w Gdańsku. Nigdy więcej eksperymentów z wątpliwej jakości fryzjerem, które nawet proste włosy lokuje, bo nie umie ich obciąć tak, żeby się ładnie same układały.