Z czarnego koloru na średni/ciemny blond..?
Może któraś pomoże.. :)
Obecnie mam kolor czarny.. Z natury jestem średnią/ciemną blondynką.. :) nigdy nie miałam czarnego, więc chciałam spr..
Teraz chciałabym wyjść z niego.. wiem, że nie łatwo.. znajoma była chętna zejśc mi pasemkami,, fryzjerka.. Ale jestem niecierpliwa.. :D
Chciałam kupic rozjsniacz i np jasny brąz.. albo kolor zbliżony.. żeby wyszedł jasny brąz, bo pewnie średni blond nie wyjdzie.. Myślicie, że to wyjdzie..? boję się trochę rudego- nic do niego nie mam, miałam już i ten kolor.. :D ale chciiałabym wrócić do przybliżonego koloru, naturalnego.. a później już nie farboiwać. schodzić normalnie do naturalnego.. Wtedy mniej odrostów widać.. nie to co na czarnym.. :D
Wiem, że mogę zniszczyć włosy.. :) ale prosze o opinie, może któras z Was była w takiej sytuacji, albo znajome.. ;)
sorry za błedy jak są.. pisałam a szybkiego.. :)
Obecnie mam kolor czarny.. Z natury jestem średnią/ciemną blondynką.. :) nigdy nie miałam czarnego, więc chciałam spr..
Teraz chciałabym wyjść z niego.. wiem, że nie łatwo.. znajoma była chętna zejśc mi pasemkami,, fryzjerka.. Ale jestem niecierpliwa.. :D
Chciałam kupic rozjsniacz i np jasny brąz.. albo kolor zbliżony.. żeby wyszedł jasny brąz, bo pewnie średni blond nie wyjdzie.. Myślicie, że to wyjdzie..? boję się trochę rudego- nic do niego nie mam, miałam już i ten kolor.. :D ale chciiałabym wrócić do przybliżonego koloru, naturalnego.. a później już nie farboiwać. schodzić normalnie do naturalnego.. Wtedy mniej odrostów widać.. nie to co na czarnym.. :D
Wiem, że mogę zniszczyć włosy.. :) ale prosze o opinie, może któras z Was była w takiej sytuacji, albo znajome.. ;)
sorry za błedy jak są.. pisałam a szybkiego.. :)