ZAKUP NOWEGO SAMOCHODU
Dramat. Wszystko szybko do wpłaty pieniędzy. Po wpłacie gotówki klient już się nie liczy. Odnoszę wrażenie, że jak mają dwie rzeczy zrobić na raz to już przekracza ich możliwości. Trzy podpisy, trzy dni. Auto zarejestrowane, tablice dane, ubezpieczone już trzeci dzień oczekiwania na wydanie. Uwaga zwłaszcza na salon w Gdyni. To jest dramat! Trzy dni i nikt nie dzwoni ani nie odbiera telefonu. A przecież na nowe auto się czeka z niecierpliwością. A tu odpowiedzi....."jutro,jutro,jutro,jutro,jutro, jutro,jutro,jutro" Ani jednego przepraszam. Ludzie nie płaćcie zaliczek za samochody!!!