W maju zmiana sprzęgła - tarcza., docisk, wysprzeglik. W lipcu - padł wysprzęglik i zamiast obiecanej W RAMACH ROCZNEJ GWARANCJI naprawy próbowano wcisnąć mi kit, że płyn hamulcowy ucieka nie przez wysprzęglik tylko przez uszkodzoną dwumasę.. Cytuję "Zapłaci Pan ten 1000 zł za naprawę dwumasy to od razu wysprzeglik zrobiMy przy okazji, żeby 2 razy nie trzeba było rozkręcać". u ZAUFANEGO MECHANIKA okazało się, że dwumasa nówka sztuka i nic ABSOLUTNIE NIC się z nią nie dzieje, więc co za tym idzie - próbowano mnie w bardzo niefajny sposób naciągnąć. NIE POLECAM NIKOMU!