Podstawowy kurs robiłam w OSK Jurkiewicz. Niestety trafiłam na nieciekawą panią instruktor, która na zajęciach praktycznych zajęta była bardziej telefonem niż poprawą błędów, które robiłam od pierwszych jazd. Ze względu na niezadowolenie z instruktora i braku wolnych miejsc u innych nauczycieli w tym ośrodku, postanowiłam wziąć dodatkowe jazdy w innym ośrodku szkoleniowym. Akademię Dobrej Jazdy poleciła mi moja koleżanka, która miała wcześniej podobny problem. Po kilku godzinach z instruktorem z ADJ zdała egzamin. U mnie szkolenie trwało nieco dłużej ze względu na błędy poprzedniego instruktora, jednak i ja mam juz to za sobą i wiem, że udało mi się to dzięki fachowej pomocy i profesjonalnemu podejściu pana Macieja z Akademii Dobrej Jazdy, którego moge polecić w 100% :)))