od 6 lat miałam różową małą zmianę na udzie wielkości ziarnka soczewicy w formie kleksa. Tydzień temu zaczęła mnie koszmarnie swędzieć, miała ciemno czerwoną obwódkę i jakby wysuszoną oddzielającą się powierzchnię ciemniejszego koloru. Bez drapania wytrzymałam dwa dni, po czym usunęłam łuszczącą się zmianę, która stała się okrągła. Skóra jest sucha, wygląda jakby się goiła, trochę swędzi. Iść czy nie iść do dermatologa?

im szybciej bedzie diagnoza tym lepiej, w takich sprawach nie należy zwlekać

racja, choć mam wstręt do chodzenia po lekarzach i zawsze czekam, żeby coś co dokucza samo przeszło
dziękuję:)