Skorzystałam z przyspieszonego kursu teoretycznego, co uważam jest znakomitym rozwiązaniem. Sądziłam, że "teorię" będę musiała "odbimbać" i zamierzałam ten czas wykorzystać na dokończenie snu, tak jednak nie było-zajęcia przydatne i prowadzone w b.ciekawy sposób. Jeśli chodzi o cenę, z pewnością można znaleźć tańszy kurs, ale uważam, że cena jest adekwatna do oferowanej kompetencji oraz wyposażenia, sprzętu, obsługi. Ale oczywiście najważniejszy jest wybór dobrego instruktora. Moim był Michał J. - cierpliwość godna pozazdroszczenia, umiejętność zachowania zimnej krwi w każdej sytuacji i przede wszystkim kupa śmiechu podczas jazd. Egzamin zadałam z minionym tygodniu, za pierwszym razem.