Akurat decyzje co do zaciągania kredytów podejmuje nie zarządca a Wspólnota Mieszkaniowa. Więc jeśli Pan "pokrzywdzony" czuje się naprawdę skrzywdzony to powinien mieć pretensje raczej do sąsiadów, chociaż też nie rozumiem dlaczego?

Jeżeli chcemy mieszkać w czystych i zadbanych domach to musimy sami o to zadbać. Zaciąganie kredytów to jedyna możliwość finansowania remontów, jaką Wspólnotę stać by pokryć koszty remontu z wpłat własnych? żadną!

Ja jestem zadowolony. Polecam.