Zapoznaj się zanim skorzystasz, jeśli zaczniesz naukę nie ma już odwrotu!!!
Szukając szkoły językowej przypadkiem zawitałem do szkoły Speak Up. Zdziwiło mnie, że nie można płacić za naukę miesiąc po miesiącu (nawet na zasadzie przedpłaty). Konsultant poinformował mnie, że jedyną forma współpracy jest podpisanie umowy na kilkanaście miesięcy i zapłata przez oferowany za ich pośrednictwem nieoprocentowany kredyt.I tutaj zaczynają się schody! Niepokojące dla mnie było, że kredyt jest zawierany na kilkanaście miesięcy a nikt nie wie, czy będzie mógł kontynuować naukę przez taki czas. Konsultant Pan Patryk przekonywał jednak, że w każdej chwili można z niego zrezygnować, a szkoła jest po to, aby pomóc nam we WSZELKICH FORMALNOŚCIACH ABYŚMY NIE MUSIELI KONTAKTOWAĆ SIĘ Z BANKIEM. Podpisałem więc umowę. Po przemyśleniu sprawy i poczytaniu opinii na temat rezygnacji z usług tej szkoły w internecie postanowiłem odstąpić od umowy. Następnego dnia zjawiłem się w szkole, aby zgodnie z prawem odstąpić od umowy. Od tej pory przedstawiciele szkoły zwodzą mnie i udzielają coraz to nowych sprzecznych ze sobą informacji i za nic nie chcą oddać wpłaconych pieniędzy. Wyjazdy dyrektora, nieobecność personelu i ciągły brak konkretnych informacji ze strony szkoły to już standard.