Zarząd Dróg i Zieleni, widział ktoś na Stogach???
Witam, czy ktoś widział aby na Stogach jeździł samochód ZDiZ i sprzątał ulice??? Od dwóch tygodni na Tamka przy krawężniku leży zdechły kot, dzwoniłam wczoraj do Bomu na Siennej zapytać się czy ktoś łaskawie może uprzątnąć tego kota, Pani powiedziała że zarząd dróg i zieleni się tym zajmuje ale obiecała że załatwi sprawę, niestety kot a raczej to co z niego zostało dalej leży. Ogólnie syf jest wszędzie, na Rybnej leży telewizor na trawniku, przy Stryjewskiego obok chodnika leży jakaś zabłocona kołdra i tak można wymieniać w nieskończoność. Czy mieszkańcom Stogów to nie przeszkadza?? Ja tu mieszkam od 5 lat i nie mogę się do tego przyzwyczaić, będę nękać gminę i inne instytucje telefonami w nieskończoność :-)