Na poczatku trafilam tam na henne rzes. Umowilam sie, panie zadzwonily do mnie dzien wczesniej czy wizyta aktualna (zdziwilam sie), potwierdzilam i przyszlam zadowolona nastepnego dnia. Dostalam owocowa herbate, a sama henna byla wykonana cudnie ! Tyle kremikow, profesjonalnych wacikow, nic nie wchodzi w oczy ! Cudnie ! Potem wyregulowalam jeszcze brwi ... wygladaly jak nie z tej ziemi ! Delikatnie woskiem ! Potem znow kremy ! Cudo ! Niedawno zdecydowlam sie na scinanie. To bylo w okolicach swiat, dostalam upominek "od elfa". Bardzo mile to bylo swoja droga :) NIgdy nie mialam takich miekich wlosow po scieciu ! NIgdy nie zapomne masujacego fotela przy myciu wlosow i po calym myciu masaz glowy ! NIgdy czegos takiego nie doswiadczylam. Wczesniej jezdzilam do Gdanska, do bardzo dobrej fryzjerki. Scinala caaaly dzien ! doslownie ! ale profesjonalnie ... i okropnie drogo. Ceny w salonie O'LA nie sa ani kosmicznie wysokie, ani bardzo niskie. Jak na to co soba reprezentuje ten salon to mysle, ze zostane stala klientka. Wybieram sie tam by ulozyc fryzure studniowkowa :))