Tak, trochę mnie poparzyła, ale będę żył. Już prawie nie boli. Goi się na mnie jak na psie ;)
Z muzyczką staram się jak tylko mogę, aby coś przyjemnego dla ucha wydobyć z eteru. Mało kto słucha takiej muzyki którą puszczam, a szkoda bo to bardzo dobre brzmienie.
Majranku, słucham i faktycznie: dobra ta Twoja muzyczka :)
Chyba zaczynam się przekonywać do słuchania tego, co zapodajecie i muszę przyznać, że Twoje i Tomka.siwego kawałki są dla mojego ucha najprzyjemniejsze :D
Jechałem wczoraj z kolegą do Banina. W tle leciała muzyczka.
W drodze powrotnej.. ta sama. W końcu się zapytałem, czy płacą Mu za N-krotne słuchanie tego samego, zapętlonego nagrania.
Odrzekł, że nie... ale koi jego skołatane nerwy :D
Vi....zamurowało mnie...ładnych parę lat temu,kiedy Turnau był młokosem i ja też,usłyszałam go właśnie w tej piosence i zaległa mi ona na duszy i siedzi tam sobie :)...uwielbiam malachit:D
edit...Baczyński był genialny