Zawiedziona Panna Mloda
Fryzura probna slubna u p. Pawła rozwaliła sie po 4 godzinach. Byla niedostosowana do kształtu glowy (nie zglaszalam w salonie, bo miala opaść). Mimo to zdecydowalam sie na ślubną, bo tak mi polecano to miejsce. Najpierw zmieniono mi salon na dalszy, co komplikowalo dojazd w dniu slubu, a pozniej okazalo sie, ze p. Pawla tego dnia nie bedzie wcale. Na 2 tyg. przed slubem zostalam więc bez fryzjera. Miala mnie uczesac pracownica - nawet nie zaproponowano mi probnej gratis, abym sprawdzila te osobe. Miala mnie czesac na slub, nie znajac moich wlosów a ja jej umiejetnosci? Dopiero po moich sugestiach otrzymalam probna gratis. Pani spisala sie dobrze, dziekuje, ale calokształt jakosci i obslugi to porażka. Pracuje w uslugach i wiem, ze inaczej traktuje sie klienta. Tu panuje jakiś lekkoduszny nastroj. Pan Pawel po wykonaniu fryzury poszedł odebrac paczke od kuriera i nawet nie zwracal na mnie uwagi, a 3x dopytywalam, czy na pewno w dniu mojego slubu bedzie osobiscie i wlasnie w tym salonie. Zapewniano mnie, a potem... coż... Czulam sie zignorowana. Troche wiecej pokory, Szefie...