Wczoraj miałam okazję poznać osobę w wieku około 40 lat, wyglądająca na jakieś 28-30 i okazało się że wspomaga się botoksem. Wyglądała rewelacyjnie, naturalnie i młodzieńczo.
Podobno nawet w wieku w którym jeszcze nie bardzo widać zmarszczki mimiczne, warto sobie zaaplikować botoks np w okolicach oczu, czy na czole celem unieknięcia w przyszłości kurzych łapek i innych nieporządanych linii na skórze. Zabieg trzeba powtarzać ze 2 razy do roku więc rocznie trzeba by przeznaczyć na to 1100 zł jeśli tylko oczy do max 2000 jeśli cała twarz. Myślałam ze takie cuda są niedostępne cenowo, ale wychodzi na to że wystarczy odłożyć 100-150 zł miesięcznie żeby móc sobie na to pozwolić.
Zdecydowałybyscie sie na to??

Na dzień dzisiejszy bym sie nie zdecydowała

Na pewno sobie zrobie cycki jak bede po trojce dzieci i bede miała 45 lat,nie chce miec wiszących skarpet z piachem.Oczywiscie nie mowie o mega wielkich ale o jedrnych w normalnym rozmiarze.

ewela wystarczy o nie dbac podczas ciązy

No całkiem mozliwe ze wystarczy,ale czy przy trojce dzieciaczkow sie da?No chyba ze malzonek codziennie bedzie masował o ile mu sie nie znudzi.No i kiedy to robic??Przecierz to jest czasochłonne,a w telewizji leci tyle seriali,tance z gwiazdami,na lodzie jakies kola fortuny hehehehehe.Ja sie tylko tak drocze,wlasnie wypiłam sok z marchewki i chyba mi troszke odbija,mam swietny humor.Pozdrawiam wszystkich :):):):):)

Na botox bym się zdecydowała.

starzenie się to następny etap w życiu......... zresztą, ze mną będzie się starzał też mąż....

Pewnie ze bym sie zdecydowala, u mnie w pracy co druga laska w okolicach poznej dwudziestki jest po takim zabiegu i chwala sobie. Efekty super.
W Londynie taki zabieg robi sie czesto w porze lunchu i juz sie dowiedzialam ze kosztuje 300 funtow ;-)
Moze nawet przed slubem sobie walne, hehe

jak botox to tylko w usta :P ale i tak bym sie nie zdecydowala ze strachu :)

hmmm nie sadze
ja czesto sie smieje wiec co do mimicznych i tak zawsze beda :-)

ja sie zdecydowalam i jestem bardzo zadowolona.Placilam od zastrzyku w Gdansku u doktora Grabiasa po 400zl i napewno bede dalej co 6 miesiecy korzystala z tej mozliwosci.

ja zmarszczek niemam duzo, ale mysle ze jakies opadniete kąciki ust i czy zmary naprawde postarzajace owszem,
ale nie zamierzam wygładzac kazdej zmarszczki,
i wyglądac w wieku 60 lat jak 30-tka - ciała całego nie da sie oszukac :)

poatym po co...?
nie zamierzam wyrywac 20 latków majac 40 :D
ja uwielbiam facetów z dojrzała twarzą, i pewnie są meżczyźni co wolą kobiety które nie są manekinem z botoksu :)
ale warto zadbac i z umiarem stosowac te zabiegi- w koncu są dla ludzi :)

Ja sie zastanawiam nad zastrzykiem w czolo.Dziewczyny czy po jednym zastrzyku trzeba juz go powtarzac do konca zycia??
Napiszcie czy to bolesne i jakie gabinety w gdansku polecacie.
Z gory bardzo dziekuje..

Popieram, napiszcie kogo polecacie i jaki ksztaltuja sie ceny.
Dzieki dziewczyny ;-)

up do gory :):)

w Miejskiej Farmie Piękności w Gdyni, płaci sie 550 zł za okolice, a okolicą są np kurze łapki w okolicy obu oczu, lub poprzeczne zmarszczki na czole.

Dr Ela Baczewska z sopockiego Elmedu :)

Ja sama do niej idę na botox ...
.... ale mi to ma pomóc na migrenę :) :) :)

Jak narazie mam 23 lata i o botoksie w innych celach myśleć nie muszę... Ale w przyszłości... kto wie :) Z umiarem można sróbować chyba wszystkiego :)

a w które miejsca wstrzykuje się botoks przeciw migrenie??

Botox na migrenę?? Beatko koniecznie musisz mi napisać jakie to ma działanie... strasznie się męczę z bólami migrenowymi a nie chcę się leczyć farmakologicznie.

zastrzyk nic nie boli
i nie trzeba go powtarzac pozniej jesli sie nie chce.Efekt znika powoli po okolo 5 miesiacach od zastrzyku
co do ceny to jak juz mowilam cala ampulka u doktora Grabiasa w Gdansku 400zl

Czarna21 napisał(a):

> Ja sie zastanawiam nad zastrzykiem w czolo.

Ojej. Chyba rozumu od tego ci nie przybędzie :(

nie mam zamiaru robić sobie tego rodzaju zabiegów :) po co? mam udawać 10 lat młodszą niż jestem? nie widzę w tym sensu ;)

póki co - mam prawie 27 lat i zero zmarszczek :)

zresztą uważam, że trzeba umieć starzeć się z godnością, a poza tym - twarze ze zmarszczkami są ciekawsze...

Kiedyś zarzekałam się, że nigdy nie będę poprawiać sobie w ten sposób urody, nawet na wybielanie zębów nie chciałam iść. No cóż, czas robi swoje i co prawda zębow nie wybielałam, ale normalne korony i licówki dałam sobie zrobić bo brzydko wyglądałam. Teraz, jeśli bym miała kasę to na pewno na botoks tez bym poszła, bo kurze łapki już mam, a mam 28 lat. Ślub kościelny mam za 1,5 roku i czuję że bez botoksu się nie obejdzie.

Napewno tak. Wszystko jednak zalezy od kasy....

Jak wygląda taki zabieg?

Na stronie jest opisane
http://markemed.com.pl/jak-wyglada-zabieg-z-uzyciem-botoksu/

Sama byłam już 3 razy. Najbardziej bałam sie zabiegu za pierwszym razem z uwagi na to, ze nie wiedziałam czego się spodziewać. Jednak po pierwsze dostałam znieczulenie kremem. Po drugie wykonuje sie nakłucia za pomocą niewielkiej igiełki tak wiec praktycznie niczego nie czułam Po zabiegu nie powinnaś się schylac przez kilka godzin jedna praktycznie od razu następnego dnia możesz wracać do normalnych zajęć Ponoć miałam czuć jakis ból w miejscu ukłucia jednak mnie osobiscie ominęło i prakycznie niczego nie czułam. Za to czoło wygląda o wiele lepiej bo nie mam brzydkich zmarszczek i wygladam mlodziej.