~Rozczarowani
(6 lat temu)
Nasza sprawa także w końcu trafiła do sądu.
Podobnie jak inni klienci zostaliśmy skuszeni piękną ofertą i wykończeniem mieszkania pod klucz. Wykończenie jednak nie dotyczy mieszkania - tylko nas - klientów - psychicznie.
Po pełnym atencji, kawek, uśmieszków, ogólnej adoracji i braku problemów etapie projektowania, przyszedł czas na realizację projektu.
Po wpłacie największej transzy firma Perfect Construction zwyczajnie przestaje wywiązywać się ze swojej strony umowy, która to i tak pełna jest klauzul zabronionych polskim prawem..
Termin wejścia ekipy nagminnie przesuwany z byle powodów. U nas mieli wejść w kwietniu ubiegłego roku, weszli w czerwcu z czego praca trwała może 5 dni. Z przerwami. Efekt to spaprana elektryka, dosztukowane kable, krzywo zamontowane karton gipsy... Następnie aktorski występ oskarowy nijakiej koordynatorki Aliny L. Naszej ulubienicy. Całkowity brak kultury osobistej. Zrzucenie z siebie odpowiedzialności za nie wykonywaną pracę z wyssanego z palca i całkowicie wymyślonego powodu. Po tym zajściu - zmiana koordynatora. Problemy z kontaktem. Bieganie po biurach w poszukiwaniu właścicielki, która zawsze w ma w budynku zorganizowane "tylne wyjście", ponieważ nigdy nie można jej zastać w pracy. Co chwilę zmiana siedziby, co chwilę zmiana rachunków bankowych... Już w pewnym momencie myśleliśmy że zbankrutowali.. Ale niestety nie. To taki "model biznesowy".. Nie płacą projektantom, wykonawcom, a z bieżących wpłat realizują zaległe umowy...
Efekt jest taki że mieszkanie mieliśmy odebrać w połowie lipca zeszłego roku, odebraliśmy w połowie października, a to tylko dzięki temu, że zaangażowaliśmy radcę prawnego. To usprawniło komunikację oraz doprowadziło do zakończenia pracy. Jednak mieszkanie jest tak fatalnie wykończone, i to wcale nie zgodnie z projektem bo trzeba było kilka materiałow wybać ponownie ponieważ tych z projektu nie dało się już kupić, że Kasieńka obiecała rekompensatę.. Nawet ją dała na piśmie.. jednak do dziś nie otrzymaliśmy z niej ani złotówki - stąd sprawa w sądzie.
Nie odpuszczajcie tej firmie. Oni na to właśnie liczą.
Wszystkich zainteresowanych współpracą z Perfect Construction ostrzegam - nie warto, szkoda czasu, nerwów i pieniędzy.
24
0